Nie chodzi też o samą bliskość do kopalń tylko o świadomość polaków. Myślę że jeśli byłaby ankieta odnośnie pelletów to większość nie wiedziałaby co to jest i do czego służy.
obojętnie czy ma się miejsce na worki czy bigbagi to można się skrzyknąć w kilka osób i kupić bo taniej. ale na dzień dzisiejszy to raczej szybciej by się znalazło chętnych na tira węgla niż tira ekologicznego opału (np pellet)
dobre pytanie. musiałoby być wejście do kotłowni wielkości wjazdu do garażu chyba jednak zostaje najlepsze rozwiązanie jakim jest pellet w workach hermetycznie pakowany.
tylko w workach jest hermetyczny i nie pobiera z otoczenia wilgoci. Jak pellet jest wilgotny to traci swoją kaloryczność przez to trzeba go więcej spalać. I co się zaoszczędziło podczas zakupy straci się podczas użytkowania
to pellet najlepiej składować w kotłowni. nie brudzi więc można byłoby zrobić w kotłowni suszarnię ale wtedy z mokrego prania byłaby wilgoć która źle by wpływała na pellet.
Zapach? Zapach przypomina chłodny powiew południowego wiatru, gdy powietrze staje się duszne, cień rozległych lasów rozpostartych na równinach... Jak to romantycznie brzmi a tak poważnie, pellet jest z drzewa i czuć to czy nie??
Pytanie troszkę z innej beczki. Wszyscy pytają ile kosztuje montaż pompy ciepła. A mnie teraz interesowałby czas użytkowania takiej pompy?? Ile lat powinna działać taka pompa zanim ją wymienimy na nową.
To takie miejsce obok pieca było bardzo odpowiednim miejscem na składowanie opału. Pellet nie brudzi więc kotłownia czysta. A jeśli chodzi o zapach to jaki to jest zapach??
właśnie. Chodzi mi że pellet ma jakąś określoną wilgotność. Jeśli będzie składowany obok pieca czy ta wilgotność nie spadnie i jak to wpłynie na właściwości pelletu