Świadectwa charakterystyki energetycznej nie mówią na czy dom jest oszczędny czy nie. Pokazują tak naprawdę ile powstaje dwutlenku węgla podczas jego eksploatacji. A przynajmniej mniej więcej powinno to pokazywać bo przy błędach w rozporządzenie dotyczącym metodologi obliczeń i kiepskiej jakości, która idzie za niska ceną, to świadectwo tak naprawdę nic nie określa.