Witam! Mieszkamy w starym domu z drewnianą podłogą. Kuchnia i korytarz nie są podpiwniczone. Zastosowaliśmy na tej drewnianej podłodze kantówki 5cmx 10cm z odstępami 1m w które włożyliśmy styropian a na to płyty durelis przykręcane do tych kantówek. Przy ścianie pod płytami lecą rury z ogrzewania CO i teraz mamy problem taki , że płyty dość mocno pracują a ja bym bardzo chciała płytki ceramiczne bo nie wyobrażam sobie w kuchni wykładziny PCV natomiast mąż rozłożył ręce i uważa że się już nic nie da zrobić. Dlatego proszę o poradę. Co zrobić, żeby można było położyć płytki?