Skocz do zawartości

DawidC

Uczestnik
  • Posty

    141
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez DawidC

  1. Jak ja stawiałem szczyty z porothermu to docinaliśmy go szlifierką kątową 230 mm z tarczą diamentową. Przecina się dookoła, co prawda tarcza jest za krótka żeby przeciąć cały pustak ale reszte docina się bez problemu piłą do suporexu.

    Co do docinania szczytu to jedna istotna uwaga. Pomiędzy deskowaniem dachu lub jeśli deskowania nie będzie to pomiędzy górną krawędzią krokwi a szczytem powinna być przerwa 10 cm, którą później przy docieplaniu poddasza wypełnia się wełną a przy docieplaniu ścian zewnętrznych wełna zostaje zakryta styropianem.

    Można też kupić piłe np. DeWalt Aligator ; ) ale nie kosztuje ona 15 tysięcy, zapewniam
  2. hmm, mamy w salonie meble BRW z serii stylius bodajże tak się to zwało. Mamy witrynę narożną, komodę, witrynę trzydrzwiową, barek, szafke pod tv, szafe 4 drzwiową, stolik, lustro wiszące na ścianie i mniejszą komodę z trzema szufladami. Meble złożyłem samodzielnie, jednak poza standardowym zestawem dodałem troche kleju do drewna. Meble mają już około 5 lat, nie były ani razu przenoszone. W domu nie ma małych dzieci ani zwierząt, prawie wszyscy domownicy są już dorośli, więc raczej uważają na otaczające ich przedmioty. Meble po owych 5 latach nie wykazują absolutnie żadnych śladów zużycia. Szuflady zamykają się bardzo dobrze, fronty trzymają się, drzwiczki wyregulowane przy składaniu do tej pory trzymają swoją pozycję. Nic się nie rozkleja i nie rozpada. Jedyne co zauważyłem to nie dało sie przykręcić dwóch uchwytów ze względu na fabrycznie przekręcony gwint.

    Mamy również komplet do sypialni, tyle że ma on około 8 lat. Szafa trzydrzwiowa z lustrem niestety słabo zniosła przeprowadzkę z jednego pokoju do drugiego na okres układania parkietu. Co prawda wróciła na swoje miejsce, ale trzeba było zaaplikować dodatkową dawkę wkrętów. Łóżko po kilku latach eksploatacji wylądowało na śmietniku gdyż zwyczajnie sprężyny zaczęły żyć własnym życiem i postanowiły wyjść na zewnątrz.

    Czy to dobre meble czy nie, nie wiem. To zależy od tego kto jak szanuje i czego oczekuje od mebli.
  3. Nawet jeżeli uda Ci się poskładać to spowrotem do kupy po zdjęciu starej blachy, to zdjęcie jest konieczne do wykonania wstępnego krycia i nie ma innej opcji. Nie ma fizycznej możliwości szczelnego pokrycia folią całego dachu bo jak od wewnątrz pokryjesz krokwie od góry, miejsca gdzie krokwie stykają się z kontrłatami? Nie da się. Trzeba zdjąć blachę, jeżeli dach jest typu "stodoła" to pół biedy, bo prawdopodobnie da sie go bez większych problemów poskładać, pod warunkiem że przy ponownym łaceniu nie zaczniesz klinować łacenia celem wyrównania kalenicy, bo wtedy już na pewno nic sie nie spasuje ; )

    Pozdrawiam

  4. Oczywiście można docieplenie wykończyć tynkiem strukturalnym, ale chyba zarówno ja jak i inni doradzający w tym temacie sądzili że że chodzi o docieplenie budynku z zachowaniem w jakimś stopniu jego oryginalnego wyglądu : )
  5. Witam, poszukuje jakiegoś w miare przyzwoitego odkurzacza do sprzątania po robocie, tj. sprzątanie pyłu po szlifowaniu gipsu, zbieranie trocin z elektronarzedzi, czy pyłu z wiercenia itp. Oglądałem Karchera WD 3500 ale ma on worki papierowe które kosztują 50 złotych za 5 sztuk, a na odkurzenie pyłu po szlifowaniu niewielkiego domku (80m2) poszło takich worków 15. Z szybkiego przeliczenia wychodzi że po trzech takich domkach wartość worków przekroczy wartość odkurzacza. Czy są w tej cenie jakieś odkurzacze bezworkowe godne polecenia? Spodobał mi się odkurzacz Milwaukee AS 250 ECP, ale nie wiem czy działa on w technologii bezworkowej. Może moglibyście polecić coś półprofeslonalnego?

  6. W większości stropy oparte na drewnianych belkach, krokwie zakotwione w tych belkach więc okapu praktycznie nie ma... Do tego gzymsy z cegły i inne cuda. Sam mieszkam w takim domku, wczoraj kończyłem jeszcze montować deski czołowe żeby jakoś to doprowadzić do porządku z rynnami. Tak, raczej pozostałość poniemiecka, bo praktycznie każdy starszy dom tak wygląda. Jak się zaczyna docieplenie trzeba się liczyć z dużo większymi kosztami bo dojdzie przeróbka dachu...
  7. Co za przerąbany do docieplania gatunek budynków... na mazurach tego pełno... ani dach nie wystaje poza szczyt ani okap nie wystaje za bardzo poza ściane.... Nie dość że trzeba docieplić to jeszcze i pół dachu przerobić... Że nawet nie wspomne o tym jak zamontować na takim dachu deskę czołową...
  8. Mozaikowy na całej elewacji sie nie nadaje, na fundamenty i np. w około okien może być. Silikonowy będzie najlepszy ze względu na samoczyszczenie właśnie. Na co zwrócić uwagę przy ocieplaniu... najlepiej korzystaj z całego systemu ociepleń jednej firmy, daje Ci to jakąś ewentualną gwarancję w przypadku wady materiałowej, czego nie masz zupełnie w przypadku "mixu" firm. Pilnować wykonawcy żeby nie zaklejał szczelin klejem do przyklejania styropianu, żeby nakładał poprawnie klej na płyte, zatapiał siatkę a nie naciągał na nią klej, struktury nie kładł w upały ani w miejscu nasłonecznionym itp...
  9. Ceresit nie jest zły, ale zależy jaki. Mamy tynki Mineralne, Akrylowe Silikatowe i Silikonowe. Każdy się od siebie różni właściwościami i oczywiście ceną.

    Silikonowy jest chyba najdroższy, ale w ma duże zalety:

    po 1. Dostępna jest szeroka gama różnych kolorów, które są odporniejsze na wyblaknięcie od tynków np. mineralnych.
    po 2. Są odporne na zabrudzenia i posiadają funkcję "samoczyszczenia" przez co np. podczas deszczu nasz tynk się czyści. Może nie jest to tak idealne jak zapewniają producenci ale działa, dlatego zaleca się go do stosowania na budynkach znajdujących się w miejscach narażonych na zabrudzenia od kurzu, pyłu czy w otoczeniu terenów zielonych.
    po 3. Jest wysoce paroprzepuszczalny.

    No i powiedz konkretniej jaka grubość styropianu, czy to nie jest przypadkiem jakiś mały domek.
  10. Cytat

    Dobra ekipa to stara ekipa ;)
    (...)
    Stara i dobra ekipa




    Czy zawsze tylko stara ekipa jest dobra? Kurcze, sam jestem od niedawna wykonawcą na własnym rachunku i u mnie wygląda to tak, że każdą robote staram się wykonać jak najlepiej bo przecież buduję swoją renomę!! Najlepszą reklamą jest własna robota i poczta pantoflowa a każdy pantofel można bardzo łatwo upieprzyć! Ja nie mogę sobie na to pozwolić.

    Natomiast po starych ekipach, w których majster ma czasem mniej do powiedzenia niż pracownicy, gdzie solidność jest uzależniona wyłącznie od tego czy majster w danej chwili patrzy na ręce czy nie, według mnie nie można się spodziewać solidności.

    Ostatnio klientka spytała mnie, ile zleceń realizuje w tym samym czasie. Realizuje tylko jedno, bo żeby zrobić coś dobrze nie można sobie zaprzątać głowy myśleniem już o czymś innym. Robie wszystko od a do z, biore wypłate (nie wcześniej) i do widzenia. Czekam na kolejnego klienta z polecenia.

    Nie wiem skąd wzięło się przekonanie, że starszy gościu, który nierzadko swoją młodość spędził nie na budowie a pod sklepem, to fachowiec i na pewno zna się na robocie. Kiedyś każdy umiał murować a to nie czyniło go majstrem... Ja też nim nie jestem. Ale codziennie czytam podręczniki, czasopisma branżowe, blogi producentów, poradniki wykonawcze, do tego dokształcam się u zaprzyjaźnionego majstra i w zasadzie... w mojej okolicy trudno jest znaleźć kogoś kto robiłby robotę zgodnie z zaleceniami producenta materiałów... wszyscy kierują się jakimiś swoimi złotymi zasadami z lat chyba komuny... no ale mądrzejszych od nich nie ma na świecie. Większość starych budowlańców buduje w zgodzie ze swoimi nawykami i jest kompletnie zamknięta na nowe technologie.
  11. Oszczędności kapią icon_smile.gif

    Niepoprawne obróbki lub ich niepoprawny montaż, dachy płaskie oraz dachy z małym spadem wymagają szczególnej dokładności. Najlepiej wezwać dekarza który za symboliczną opłatą bądź za darmo powie co należy poprawić i ewentualnie zaproponuje stawkę za taką naprawe ale będzie to kwota pewnie porównywalna do tej którą zapłaciliście za montaż pokrycia, niestety.
  12. Pozostanie wystarczająca szerokość, którą określa to m.in.


    ROZPORZĄDZENIE
    MINISTRA TRANSPORTU I GOSPODARKI MORSKIEJ

    z dnia 2 marca 1999 r.

    w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi
    publiczne i ich usytuowanie.

    (Dz. U. z dnia 14 maja 1999 r.)

    w rozdziale 8 pt. Chodniki. icon_smile.gif

    § 44. 1. Chodnik powinien mieć szerokość dostosowaną do natężenia ruchu
    pieszych, z zastrzeżeniem ust. 3.
    2. Szerokość chodnika przy jezdni lub przy pasie postojowym nie powinna
    być mniejsza niż 2,0 m, a w wypadku przebudowy albo remontu drogi
    dopuszcza się miejscowe zmniejszenie szerokości chodnika do 1,25 m,
    jeżeli jest on przeznaczony wyłącznie do ruchu pieszych.
    3. Szerokość chodnika powinna być odpowiednio zwiększona, jeżeli oprócz
    ruchu pieszych jest on przeznaczony do usytuowania urządzeń
    technicznych, w szczególności podpór znaków drogowych, słupów, drzew,
    wejść lub zjazdów utrudniających ruch pieszych.
    4. Szerokość chodnika odsuniętego od jezdni lub szerokość samodzielnego
    ciągu pieszego nie powinna być mniejsza niż 1,5 m, a dopuszcza się
    miejscowe zmniejszenie szerokości chodnika do 1,0 m, jeżeli jest on
    przeznaczony wyłącznie do ruchu pieszych.
    5. Długość chodnika usytuowanego w ciągu przejść dla pieszych między
    jezdniami lub między jezdnią a torowiskiem tramwajowym powinna wynosić
    nie mniej niż 2,0 m.
    6. Urządzenia na chodniku, w szczególności podpory znaków drogowych,
    słupy oświetleniowe należy tak usytuować, aby nie utrudniały użytkowania
    chodnika, w tym przez osoby niepełnosprawne.


    ?? fakt zapewne należy zgłosić.
  13. Cytat

    Wstępnie orientowałem się i wygląda to tak choć mogę się mylić.
    1. Klej na grzebień
    2. Siatka z zakładkami min 10 cm, itp
    3. Zatarcie piórem na możliwie gładko
    4. Przetarcie po wyschnięciu całości papierem 40 lub tarką dla usunięcia nierówności
    5. Grunt (tylko jaki?)
    6. 2 warstwa kleju do siatki zacierana na możliwie gładko
    7. Starcie pewnych nierówności jak w punkcie 4.
    8. Grunt (tylko jaki?)
    9. Cekol C-35 lub Ceresit CT 34
    10. Szlifowanie lub druga warstwa gładzi zewnętrznej(nie wiem czy dopuszczalne)
    11. Grunt(tylko jaki)
    12. 2 warstwy dobrej farby silikonowej.



    Przed nałożeniem drugiej warstwy kleju nie jest potrzebne gruntowanie. Co do ścierania nierówności to i tak i tak trzeba to robić po każdej warstwie, bynajmniej ja zawsze to robie. Co do reszty... Bez gładzi zewnętrznej będzie fajnie wyglądało dopóki nie zaświeci słońce bezpośrednio na ściane. Kleju nie da się idealnie naciągnąć, w słońcu będzie wyglądać słabiutko.
  14. W Niemczech w całym mieszkaniu łącznie z kuchnią kładłem panele firmy Kaindl, kupione w polsce. Kosztowały w granicach 35 złotych za m2. Kolor to chyba klon. Zdarzyło się na 60m2 około 4-5 uszkodzonych. U mnie w domu też mam położone od dwóch lat kaindl, lecz te z fugą i póki co nie ma najmniejszego problemu, tyle że panele na poddaszu więc ruch nie jest znaczny.

    W miare tanio, ale czy na lata to raczej nie powiedziałbym. Na poddasze ok, do salonu nie.
  15. Cały zielony bosch to made in china aktualnie więc nie ma co się oszukiwać że jakość będzie jakaś świetna. Kosztował 65 złotych no i jest dość poręczny + sporo końcówek, przydaje się do majsterkowania. Do profesjonalnego użytku na pewno się nie nadaje.
  16. Grzechotka w zestawie boscha wytrzymała aż dwa dni. Od początku był z nią problem, tzn wracała do położenia stałego za każdym przekręceniem. Ale ogólnie bity dość mocne, chociaż krzyżak poddał się przy wkręcaniu wkręta 10cm w drewno i ułamał się.

    Mowa o tym sprzęcie:
    Brak obrazka
×
×
  • Utwórz nowe...