studzianek
-
Posty
4 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez studzianek
-
-
Witam serdecznie,
znalazłem ten temacik i mnie bardzo zainteresował a oprócz tego postanowiłem napisać tu kilka słów od siebie na temat mojego projektu niby to przebudowy a tak naprawdę budowy nowego skrzydła w już istniejącej gierkowskiej kostce.
Zacznę od tego, ze na domku, do którego będziemy dobudowywać skrzydło jest już zmieniony dach z płaskiego na kopertowy - czterospadzisty [fachowcem nie jestem i nie wiem czy nie powielam nazwy]
Dobudowywane skrzydełko będzie mialo wymiary 9 na 6 metrów będzie to skrzydło skierowane na północny zachód ale bardziej na północ.
Parter:
salon kominkowy i gościnny w jednym z wieeeelkim stołem - bo rodzina jest duża: JA, MOJA, CÓRKA ALICJA, CÓRKA ZOSIA, CÓRKA MARYSIA I DŻENTELMENI HENIUS I STAŚ.
Z salonu wyjście na taras i do ogrodu
Piętro:
Trzy sypialnie: dwie dla dzieciaków i jedna dla nas - z naszej sypialni wyjście na antresole.
Jak dotrze do mnie gotowy projekt to go oczywiście tu zaprezentuje
Jutro tj. 28.12 przyjeżdża pierwsza partia bloczków na fundamenty - 450 sztuk w poniedziałek ewentualnie wtorek druga - następne 450.
W styczniu jak pogoda dopisze poproszę teścia, żeby mi wytoczył gdzie mam kopać fundamenty i na jaką głębokość.
No i kopanie
Mam nadzieję, że w marcu da się zalać ławy.
W tym roku planujemy pociągnąć ściany parteru i jak bozia pomoże to może go zamknąć.
Finansowanie - pensyjka - a później zobaczymy, ale raczej na tym pozostaniemy gdyż na kredyt w prorodzinnej Polsce jako rodzina 7-mio osobowa nie mamy szans.
0 -
Wszystkiego nie wiem.
Budowę zamierzamy rozpocząć na wiosnę - częściowo już we własnym zakresie przygotowałem teren tzn. usunąłem drzewa z działki, teraz czekam na p0ro0jekt , później uderzamy po pozwolenie na budowę no i mam nadzieję, że w kwietniu wylejemy fundamenty, a później w górę. Mam nadzieję, że się uda.
Ciekawy też jestem ile wołają firmy a ile majster, który chce sobie dorobić, ile można dać za daną robotę, a ile nie, jakie są granice cen itd. Także jak widać pytań mam bardzo bardzo dużo.0 -
Witam,
zabieram tu glos po raz pierwszy , ale chcę się podzielić swoimi planami - może ktoś jest w podobnej sytuacji i mi coś podpowie.
Otóż posiadamy z żoną piętrówkę, tzw "kostkę" z lat 70 po kapitalnym remoncie dachu - dach czterospadowy. Zamierzamy do tego co już istnieje dostawić skrzydło dwukondygnacyjne bez podpiwniczenia. Mamy nadzieję, że w 150 tys się zmieszamy, zwłaszcza, że w dobudowywanym skrzydle nie przewidujemy kuchni a tylko jedna toaletę ponieważ całość będzie połączona z częścią już istniejącą. Takim dodatkowym ulepszeniem ma być antresola nad częścią planowanego skrzydła połączona z juz istniejącym skrzydłem.
Zastanawiamy się czy wybrać budowę systemem gospodarczym bo zawsze to trochę taniej wychodzi, czy wziąć firmę , która całość zamknie a później bawić się w wykańczanie tj. ogrzewanie i przy okazji modernizacja już istniejącego pieca, ujednolicenie całej elewacji budynku itd.
Dziękuje za wszelkie porady i rady. A piszę w tym temacie ponieważ niby to tylko rozbudowa tego co już istnieje, ale tak naprawdę papierologia taka sama jak w przypadku nowej budowy.0
Pierwszą rzeczą którą kupiliśmy
w Z życia wzięte...
Napisano
A drugą była piła spalinowa bo musiałem usunąć kasztana ze środka podwórka gdzie zamierzamy dobudować nasze wymarzone skrzydło.