Jak już pisałem pomysł jest nowy i jest na razie tylko pomysłem. Nie posiadam zgody na zmianę sposobu użytkowania. Jeśli chodzi o budowę, to po ewentualnym załatwieniu formalności (projekt,adaptacja, warunki techniczne,inspektor), chciał bym ją prowadzić systemem jak to się mówi gospodarczym. Powoli... Chciał bym wykorzystać obecną bryłę stodoły. Z dodatkowym frontem (a la duży wiatrołap) z bali drewnianych (widać je na zdjęciu). Jeśli chodzi o ściany, z zewnątrz pozostały by bez zmian. Po ewentualnych wzmocnieniach od środka poszła by kolejno: obitka( boazeria, płyty gk czy osb) potem membrana paroszczelna, welna 20 cm, membrana (włóknina) i na zewnątrz istniejące bale. Kwesta okien to wycięcie otworów w ścianach, wzmocnienie ich i osadzenie okien plus drewniane obróbki okien. O dach już się dowiadywałem. Nie ma problemu z jego ociepleniem i wstawieniem okien dachowych. Jeśli chodzi o konstrukcje całości tzn. fundamenty i drewnianą konstrukcje nośną, to jest w bardzo dobrym stanie. Budynek ma dwa piętra plus parter. Przeznaczony był do przechowywania siana, zbóż i innych płodów rolnych. Jego konstrukcja znosiła "pełne załadowanie" dwóch górnych pieter. Więc myślę że stropy i słupy są wystarczająco mocne by utrzymać ciężar (pokoi, sypialni?). Oczywiście "wejście" o którym piszecie zostało by zabudowane ścianą z bali (drewna mam pod dostatkiem). Stodoła ma też "zdrową" podłogę z bali 10 cm grubości, którą można by wykorzystać w części. oczywiście po zaimpregnowaniu i dociepleniu. Pomysł stodoły wpadł mi do głowy po obejrzeniu podobnego projektu, już gotowego (w Polsce, nie mam zdjęć niestety). Nie jestem zawodowym budowlańcem ale mam jakąś tam swoją "wizję" całości. Wiele rzeczy potrafimy i mamy możliwość zrobić we własnym zakresie. Jednak nie wiem co na to wszystko polskie prawo budowlane i "eksperci". Najbardziej martwi mnie akceptacja istniejących fundamentów i konstrukcji nośnej domu-stodoły. Gdzie mogły by wystąpić największe trudności (koszta) w takim projekcie ?