Witam Wszystkich! Jeśli umieściłem tego posta, w nieodpowiednim miejscu, przepraszam i proszę moda, o przeniesienie Kieruję mojego pierwszego posta, z prośbą o pomoc/poradę. Otóż, pochodzę z miejscowości w woj. lubelskim, która została totalnie zniszczona przez zeszłoroczną powódź. Dom został wyremontowany, w miarę możliwości. Wszystko to co było do wymiany/remontu zostało wykonane. Lecz w domu pojawił się grzyb już dawno, którego nijak nie możemy usunąć. Dla lepszego zobrazowania, podaję linki, pod którymi można obejrzeć wszystko, jak wyglądało/wygląda na chwilę obecna: http://www.youtube.com/user/piatekmichal89 http://picasaweb.google.com/107306674492816402591 I mam dylemat, jak usunąć tego intruza - zdjęcia są w folderze z najnowszą datą? Probowaliśmy osuszaczem (nie był zbyt wielki), chłonął wilgoć, ale niestety nie przyniósł on zbyt wielkich efektów. Pochłaniacze wilgoci, takie z supermarketu budowalnego też szału nie zrobiły. Zamonotwaliśmy jakby wywietrzniki, w rogach mieszkań by ulepszyć cyrkulację...ale widać ze grzyb tylko narósł wokół tego...Pisałem do różnych firm, produkujących/sprzedających osuszacze większych gabarytów, i z 6 firm, odpisała mi jedna, która montaż swojego urządzenia ceni na około 10 000 PLN. Czy możecie Państwo polecić jakąś firmę, kogoś kto wypożyczyłby nam osuszacz w miare za rozsądne pieniądze? PS. Moja wypowiedź może być trochę chaotyczna, ale starałem się jak opisać to najbardziej konkretnie jak mogłem. Jeśli ktoś będzie miał pytania, mogę je wyjaśnić