Inwestorem jest znajoma, umówiliśmy się, że wezmę mniej niż biorą za zwyczaj. Mowa o samej robociźnie bez materiału. Według cenników w sieci trudno coś wywnioskować, widać, że każdy elektryk inaczej liczy punkty, biorą za metr położonego przewodu tak więc nie mam pojęcia ile wziąć