Witam. Chcę położyć tapetę w przedpokoju,a nie bardzo wiem jak się za to zabrać. Samo położenie nie jest dla mnie czarną magią,ale chodzi o ścianę. Okazało się,że pod stara tapeta polożona była na lamperii i teraz część odeszła z laperią,a po części lamperia została, w niektórych miejscach tapety w ogóle nie idzie ruszyć( polożona była za czasów jakichś "ruskich" klejow). Pytanie co robić? Z racji,że jestem kobietą proszę o wyrozumiałość;p Na fachowca niestety mnie nie stać;/