Witam, mam problem z odbiorem domu jednorodzinnego. Wszystkie dokumenty są właściwie skompletowane jednak "guru" prowadzący budowę jest niesłowny, czekam już około 3 miesięcy aby sfinalizował formalności jednak za każdym razem gdy próbuje się z nim skontaktować - o ile już to się uda powtarza ze będzie się starał w tym tygodniu itp. W jaki sposób mogę go ponaglić, ewentualnie jak wyglądałaby sprawa gdybym chciał przekazać prowadzenie budowy w ręce kogoś innego. Jak z kosztami? Czy ewentualny nowy nadzorca przyjmie budynek "od początku" i będzie musiał sam sprawdzać i zatwierdzać czynności wykonywane w projekcie, strop, mury itp. Czy na podstawie już posiadanych przeze mnie dokumentów po prostu będzie w tym samym punkcie co obecny i bez problemów będzie mógł stwierdzić, że budynek jest gotowy do odbioru i zakończy czynności. Liczę, że ktoś będzie w stanie odpowiedzieć na moje pytania. Z góry dziękuję za pomoc.