Tyle problemów co mam ze studnią to świat nie widział! Woda śmierdzi pojawia się piasek a szanowny wykonawca mnie olewa zwala że to brat wiercił że to jego wina tragedia. Z naszych numerów nawet nie odbiera Zostawiali po sobie syf kupy ziemi puszki etc. Nie wiem co mam zrobić Wszystkim odradzam Jego numery telefonów [telefon usunięty przez moderatora] i drugi [telefon usunięty przez moderatora]