Romane39

Witam. Zacznijmy od tego jaką szeroką masz działkę. Jeżeli zmieści się na niej dom parterowy to na pewno korzystniej zbudować właśnie taki. Odchodzi nam chociażby budowa stropu między kondygnacjami i koszt ewentualnych schodów. Sam mam piętrowy 130m2 i bieganie po schodach trochę mnie już denerwuje. Na dachu bym nie oszczędzał bo jest ozdobą każdego domu. Najtańszym jest oczywiście dwuspadowy ale jeżeli projekt twojego domy będzie w kwadracie pokusiłbym się o dach kopertowy. Jeżeli chodzi o garaż to bym z niego zrezygnował ( chyba, że jesteś mechanikiem) a w domu przewidział pomieszczenie gospodarcze na łopatę, rower i inne, które później i tak lądują w garażu a samochód stoi przed domem. Lepiej już postawić wiatę bo nie będziesz płacić za nią podatku.

Miałem ten sam dylemat. Pytanie jaką masz działkę. Ja niestety musiałem postawić domek piętrowy bo mam wąską działkę. Parterówka jest na pewno tańsza bo odchodzi strop. Mój dom to 130m2. Stan surowy zadaszony dachówką ceramiczną kosztował mnie ok 85tyś. Centralne ogrzewanie piec, kaloryfery i robocizna 23tyś. Instalacja elektr. 4tyś. Okna drewniane to kolejne 12tyś. Ocieplenie z zewnątrz wełną mineralną ok. 9 tyś. Całe wnętrze tj. ścianki działowe, ocieplenie poddasza, schody itd wykonałem sam więc sporo pieniędzy zaoszczędziłem. Ogólny koszt gdy mogłem zamieszkać zamknął się kwotą ok. 230tyś. Teraz pomalutku dalej wykańczam dom ale jestem już na swoim.

Makroterm chyba był pierwszy na naszym rynku i stąd jego popularność. Lechma jest też bardzo dobry. Kolega ma taki u siebie ale traktuje go jako rezerwowe źródło ogrzewania. Ja ma dom piętrowy o pow.130m2 i też przygotowałem całą instalację pod kominek z płaszczem wodnym. Tak się jednak złożyło, że kupiłem zwykły wkład 14KW. Kominek mam zlokalizowany na dole w salonie zaraz przy klatce schodowej. Idealne położenie. Jak w nim napalę to mam ciepło zarówno na dole jak i na górze. A jak w nocy zgaśnie to załącza się gazówka i nie trzeba go pilnować. Na sezon wystarcza mi 10 kubików dębiny a zużycie gazu jest minimalnie większe. Koszt ogrzewania tej zimy ( a była ostra) to 2800zł.