Skocz do zawartości

dichlorek

Uczestnik
  • Posty

    3
  • Dołączył

  • Ostatnio

dichlorek's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. widzę że strasznie uparty z ciebie chłopisko ale przynajmniej jakieś rady dajesz i chwała ci za to to że są zarysowania na cylindrze można stwierdzić ściągając głowicę i przepychając tłok w dolne martwe położenie wtedy cały cylinder masz jak na dłoni z tym że jej nie rozbierałem chodziło mi o to że nie wyciągałem tłoka ponieważ odlew cylindra i górnej pokrywy jest monolitem jak to bywa w silniku TECUMSEH vantage 37 jak wygląda cały blok możesz zobaczyć na stronie http://allegro.pl/blok-karter-tecumseh-3-5...1580211903.html więc żeby stwierdzić że pierścień jest pęknięty to trzeba a) odkręcić miskę olejową, b) odkręcić głowicę, c)zdjąć korbowód, przepchnąć tłok z korbowodem, czyli jak widzisz jest trochę roboty czego chciałem uniknąć i napisałen ma forum czy wszystkie te czynności są opłacalne. Z mojej wiedzy i praktyki wynika że wymiana pierścieni na tłoku to tylko czasowe uratowanie sytuacji przy zatarciach. Do drugiego kolegi zdjęcie kolektora ssącego czy wydechowego nic w takim silniku nie daje ponieważ wtedy widzisz tylko zawory, takie coś jest możliwe w dwusuwach a nie w czterosuwie. No nic chłopaki za wszystkie rady dziękuję i pozdrawiam.
  2. Powiem tak to co napisałeś nie wnosi nic do wątku to że mieszankę leje do dwusuwa a czystą do czterosuwa jest mi wiadome od x lat wlałem miesznkę bo akurat nie miałem czystej (wiadomo że silnik i tak odpali). Oleju dolałem do stanu ale to i tak nic nie daje tak jak napisałem prawdopodobnie jest pęknięty któryś pierścień bo cylinder jest porysowany a z racji tego że jest to monolit z całą górną pokrywą to nie ma szans na proste rozebranie i sprawdzenie (jak znajde czas to to zrobię). A teraz sam sobie odpowien na pytanie jakie zadałem w wątku (wczoraj dość długo googlowałem może komuś w przyszłości się przyda) nie opłaca się naprawiać silnika na nowych częściach ponieważ za nowy silnik z 2 letnią gwarancją zapłace 350 zł a za części pierścienie około 50 zł,cylinder z górną obudową okoła 150 zł i jeszcze kilka drobnych części, w sumie coś koło 200 zł. Pozdrawiam
  3. Witam wszystkich Postaram się w jasny sposób nakreślić temat. Dostałem od kuzyna kosiarkę elektrolux model R460CV1E typ 460, sprawa wygląda następująco kosił z małą objętością oleju po czym coś mu się zaczęło dziać i pojechał do serwisu gdzie dowiedział się że kosiarka jest zatarta więc dał mi ją do obejrzenia po rozkręceniu stwierdziłem rzeczywiście niewielkie rysy na cylindrze ale oprócz tego nic więcej (nie chciało mi się jej na razie dalej rozkręcać) ale co dziwne przy próbie odpalenia kosiarka pali - nie próbowałem na razie na czystej tylko na mieszance 1:50 takiej jaką używam w swoim dwusuwie (oczywiście dolałem oleju do miski) i teraz drodzy forumowicze moim zdaniem uszkodzony jest któryś z pierścieni na tłoku ale tutaj pojawia się pytanie bo przy wymianie pierścienia chciał bym też zrobić ten cylinder tylko że on jet jednolicie odlany z górną obudową i teraz nie wiem czy to się opłaca robić i czy dostanę do tego modelu części kosiarka jest z 2005 roku ewentualnie czy w grę wchodzi zamiana całego silnika z innej kosiarki. Pozdrawiam i dziękuje za wszystkie odpowiedzi
×
×
  • Utwórz nowe...