Witam, 26 listopada 2010 roku firma skończyła stawiać więźbę na dach a więc zostało mi tylko podmurować szczyt oraz murek na wieńcu tylko że jest problem minusowa temperatura do -9 stopni.Najbardziej martwi mnie to że więźba stoi nie przykryta pada śnieg mróz nie ustępuję,czas ucieka,jakie skutki tego są,drzewo cierpi?Moje pytanie brzmi co robić dalej czekać do wiosny z podmurowaniem szczytów oraz kładzeniem dachówki?W sumie mogę poczekać kilka dni aż przyjdzie odwilż?Czy dajmy na to temperatura będzie od -2 do 0 czy mogę wtedy dokończyć murować szczyty. Proszę o szybką pomoc.Pozdrawiam