My też mieliśmy dylemat, ale zdecydowaliśmy się na eko-groszek po odwiedzinach znajomych. Nie wiem, ich tzw. kotłownia nie wyglada wcale jak kotłownia (bardzo czysto), a i pytałam się o hałas to i owszem jest na zasadzie głośniejszego pomruku i to tylko przy pobieraniu groszku, lub "załączaniu" płomienia. Przy piecu gazowym tez to słychać. da się przeżyć, ale to mój prywatny odbiór. Pozdrawiam Agnieszka