Witam, Zdecydowałem się rozebrać stary piec kaflowy ze względu na nieszczelność komina od pieca. Zostały dwie dziury, jedna na wysokości czopucha, a druga przy posadzce. Zamontowałem w nich drzwiczki metalowe. Dziś po próbie palenia w piecu, zauważyłem że drzwiczki znajdujące się naprzeciwko czopucha nagrzewają się. Użyta została oczywiście zaprawa szamotowa. Dodatkowo uszczelniaczem do 300 stopni C uszczelniłem łączenie czopucha z kominem. Czy to jest bezpieczne, czy nie powinno montować się na tej wysokości drzwiczek? Co zrobić aby zapobiec nadmiernemu nagrzaniu się drzwiczek? Dziękuję Pozdrawiam