Skocz do zawartości

ashantess

Uczestnik
  • Posty

    578
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez ashantess

  1. Mam do sprzedania dom - projekt Rebeca z pracowni Horyzont (szczegóły dot. projektu https://www.horyzont.com/projekty/214-rebec...l#.VjepzLcvfak).
    Dom jest otynkowany, ocieplony, posiada elektrykę, hydraulikę - w tym ogrzewanie podłogowe na parterze.
    Częściowo są w nim płytki - łazienka, kuchnia, cała podłoga na parterze.
    Działka ma prawie 20 arów.

    Opis domku: https://forum.budujemydom.pl/Domek-Ashi-t12...;st=50&st=0

  2. Heh icon_smile.gif
    Taki ból z tą górą :P
    Jak na razie robimy jeden pokój i korytarz cały z klatką schodową, żeby móc na górze zrobić sypialnię.
    Myślę, że do wiosny powoli się pozostałe dwa pokoje zrobi, tylko z łazienką będzie gorzej, bo większych nakładów finansowych potrzebuje ^^
    Ale to wszystko przed nami.
  3. Cytat

    Można i tak , dlaczego nie , sam tak kiedyś miałem . Nie ma problemu gdy ktoś jasno definiuje swoje upodobania i dokładnie wie czego oczekuje po kosztownej inwestycji jaką jest budowa domu .
    Mnie gdy ktoś zapyta - jak , zawsze będę radził i podpowiadał " jasość widzę , jasność" . icon_idea.gif icon_idea.gif
    ashantess - sądzę że byłabyś zdziwiona gdybyś zobaczyła mój dom przed remontem , miałem nawet sufity z drewna w ciemnym kolorze , żyrandole też . Wszystko musiało być jak w zamku . Teraz gdy to wszystko wywaliłem w cholerę , czuję się jasny , lekki i wyzwolony . Oczywiście to -teraz- miało miejsce przed dwudziestu laty , czy jakoś tak .



    Za 20 lat to może i ja będę chciała być wolna i wyzwolona, na razie chcę się zatopić w moim zniewoleniu bez reszty ^^
  4. Łatwo jest oceniać płytki, panele i parkiety, jaaaaaaaasne.
    Jakbym miała kasę, żeby położyć taką ilość parkietu albo - o matko - desek prawdziwych, nie udawanych, to bym prawdopodobnie miała też służbę i nie musiała się zastanawiać, jak to umyć, doczyścić, czy co tam można jeszcze z tym robić, bo mając małe dzieci, piętro ciągle wykańczane (co za tym idzie ciągle gdzieś ta gładź się przedostaje) i kota, to nie uważam, że nawet drewnopodobne płytki są tanim gustem. Zapłaciłam za nie wystarczająco dużo, bym była z nich zadowolona, a jednocześnie na tyle niedużo, bym nie musiała przeliczać każdego grosza, których niestety coraz mniej.
    A z tego, co wiem, pielęgnacja drewna jako takiego jest o wiele bardziej wymagająca i po prostu szkoda mi, by się zmarnowało.
    Nie wykluczam później żadnych perturbacji w tym myśleniu na piętrze, ale do tego mam jeszcze czas. Salon jest w płytkach, bo miał być w płytkach i choćbym miała zyskać miano najgorszego dekoratora wnętrz wszechczasów mam to w ... głębokim poważaniu. Bo uwielbiam stary styl i ciemne kolory, a jakbym mogła to bym sobie wymurowała średniowieczny zamek i marzła w nim ze szczęścia.
  5. Cytat

    Chyba ja coś w tym stylu powiedziałem bo z projektu wyczytałem :salon-31,3 , kuchnia 11,9 . Więc razem chyba nie 60 . Ja mam salon 48 m i jest absolutnie za mały , a dodam że ma wysokość dwu kondygnacji i jest antresola .

    myślę że to nierozumienie leży w niechęci akceptacji innych poglądów niż własne .

    o zastosowaniu płytek imitujących drewno w salonie , firmy Paradyż ; są brązowe więc jesteśmy w temacie .

    z ust mi to Szanowna Pani wyjęła , ale wtedy mogą wołać za Panią biedronka .

    niestety nie skorzystam bo przerabiałem te klimaty 20 lat temu .

    Myślę że taka aranżacja wnętrz w bilansie ogólnym wychodzi na minus dla w sumie dość ładnej bryły projektu na który wydała Pani ponad 0,5 mln PLN .



    1. Projekt kontra wykonanie. Powierzchnia płytek - zmierzyłam z czystej ciekawości ma dokładnie 58,5m2.
    2. Doskonale się zgadzam, że pan nie akceptuje żadnych innych poglądów.
    3. Nie może pan wołać za mną w żaden sposób, bo sobie tego nie życzę.
    4. Skoro pan przerabiał klimaty 20 lat temu, może pora sobie wiedzę uaktualnić.
    5. Dla pana minus, dla innych plus. W sumie - na szczęście - wiem ile wydałam i wiem na co wydałam. Dziwne, że ma pan czelność mówić o jakichkolwiek minusach nie widząc wnętrza.
    Resztę pozostawiam bez komentarza, bo już nie chcę dygresji ciągnąć.

    Swoje zdanie powiedziałam i wystarczy.
    Przepraszam pozostałych.
  6. A kto powiedział, że ja mam małe pomieszczenie w brązach?? 0.0
    Salon z kuchnią, gdzie są te płytki ma jakies 60 m2

    Zresztą nie rozumiem jak można dyskutować o tym, co się komu podoba.
    Z tego co pamiętam temat był o płytkach w ogóle, a nie o ich kolorach, to raz.
    A dwa, mogę mieć fioletowe w żółte kropki i to moja osobista sprawa.
    Jeśli ktoś chce zobaczyć jak to wygląda, zapraszam do siebie.
    Wszystko mam zrobione w starym stylu, ciemne płytki, ciemne meble, ciemne drzwi, nawet żyrandole trafiłam drewniane dwa jednakowe.

    Tutaj ciutke widać, ale to jak było na początku. Teraz jest trochę inaczej icon_smile.gif


    edit:obrazek
  7. Ja mam ciemne płytki z ciemną fugą i jest w porządku. Fajnie, że ludzie oceniają wygląd po zdjęciu^^
    Mam podłogówkę na całej powierzchni, jak się grzeje to jest cieplutko w nogi, jak się nie grzeje, to prawdopodobnie jest ciepło, więc nie potrzebuję ciepłej podłogi^^
    Jak ktoś ma problem z kolorem albo funkcjonalnością, to już jego sprawa.
    Każdy będzie chwalił swoje i to norma^^ A paneli na podłogówkę bym nie położyła i tyle.

    A co do gustu, to nie rozumiem, co ewolucja ma do kolorystyki. Ja uważam, że tylko zacofani ludzie nie umieją połączyć starych i nowych "trendów".
  8. Jak ja mam być uzależniona od prądu przy jakimkolwiek ogrzewaniu, to już wolę kominek z płaszczem wodnym.
    Dokupić mamy do tego jakiś generator, czy coś w stylu usb, żeby w razie braku prądu też działało i po kłopocie.
    Nie znam się na nazwach, więc proszę mnie nie wyśmiewać z tego powodu ^^
    No a co do zwrotu inwestycji... Wystarczy, żeby mi dom ogrzało. Drewno się nie zwróci icon_smile.gif
  9. Cytat

    a ja jestem leniwy i nawet w chłodne dni wole sterownik trochę przestawić niż palić w kominku...i tak mam jeden z droższych elementów dekoracyjnych w domu(nawet najdroższy) - kominek icon_smile.gif
    ashantess - przy PC człowiek robi się jeszcze bardziej leniwy niż zwykle icon_smile.gif



    Przy PC to i grzać nie trzeba jak nogi na zasilacz postawić ^^
    Co do pokręteł, sterowników i ułatwiaczy, też mam w zestawie, ale jednak drewnem wychodzi mi najtaniej icon_smile.gif
    No i nie mówiąc o tym, że składowanie drewna jakoś czystsze od węgla :P A mega-butli z gazem przed domem bym nie zdzierżyła.
  10. Cytat

    I znając życie wcześnie za bardzo nie ma co się spodziewać ,u mnie było podobnie tylko mi się nie piekliło z podłączeniem czyli im dłużej oni zwlekali tym lepiej dla mnie icon_biggrin.gif



    No to u mnie po 15 miesiącach postawili skrzynkę i teraz czekam aż geodeta zatwierdzi, żeby mogli to podłączyć ^^

    A co do wykonania to ja miałam mapki gdzie ma dokładnie stać skrzynka, więc nie było o co się kłócić z wykonawcą.
  11. Cytat

    Dzieki Ashantess za odpowiedz icon_smile.gif Szczerze to nie spodziwalem, sie ze az tyle :O Myslalem, ze domek o takiej powierzchni da sie postawic za okolo 350tys ale sie przeliczylem icon_biggrin.gif


    Szczerze to i myśmy się przeliczyli ^^

    Ale się powiedziało A to trzeba resztę alfabetu...

    W międzyczasie - balkonik ^^ hurra nie spadnę ^^



    I ogólny wygląd góry przed wykończeniówką ^^ Ale to w najbliższej przyszłości :P

    Brak obrazka
    Brak obrazka
    Brak obrazka
    Brak obrazka
    Brak obrazka
    Brak obrazka
    Brak obrazka
    Brak obrazka
    Brak obrazka
    Brak obrazka
    Brak obrazka
    Brak obrazka

×
×
  • Utwórz nowe...