Zastanawiam się czy jest sens kupowania przecinarki do glazury. To że nie będzie się kurzyć to ogromny atut, ale chciałbym wiedzieć, o ile to może zwiększyć wydajność pracy? Sprzedawca w sklepie polecał mi 2 przecinarki: 1. DEDRA PANSAM A088060: http://allegro.pl/listing.php/search?strin...p;description=1 2. Dedra DED7824: http://allegro.pl/listing.php/search?strin...p;description=1 Czy opłaca się dołożyć te 500, 600 zł i kupić tą droższą Dedra DED7824? W czym jest lepsza od tej tańszej?