Skocz do zawartości

Wlodzimierz

Uczestnik
  • Posty

    5
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Wlodzimierz

  1. poleciało za szybko. i jeśli mamy dodatkowo rurki z cieczą to nie osiągniemy w nich za dużych temperatur.Dogrzewając dom powietrzem(a może to trwać cały dzień) nie ogrzejemy wody w zbiorniku CWU.Dlatego założyłem ,że mogę nie dogrzać CWU.Jeśli będziemy utrzymywali powietrze na wysokich temperaturach -to spoko płyn dogrzejemy, CWU bedziemy mieli ciepłą ale czy damy radę dogrzać również dom?Trzeba by poeksperymentować! Tak sobie przemyśliwuję bo wnerwia mnie palenie w piecu w kwietniu jeśli słońce daje takie temperatury. Dzięki za twoja wiedzę udostępnianą maluczkim. Pozdrawiam Włodek
  2. Tzn.myślałem,że powietrze z kolektorów powietrznych przepuszczamy przez dom .W takim przypadku dogrzewamy chałupę z -powiedzmy 20st. do 24st.
  3. Dzięki za twoje przemyślenia-przydadzą się napewno.Jak ma byc o solarach-to o solarach. Chciałeś na swojej ścianie zrobić kol.powietrzno-cieczowy.Tylko że,powietrzny jak będziemy przez niego przepuszczać powietrze to nie osiągnie takich temperatur jakie pojawiają się w kol. cieczowym.Nie osiągniemy wysokiej(w granicach rosądku) temperatury cieczy jeśli będzie stale napływało świeże powietrze.
  4. Tak myślałem że chłodnice do lodówek,tylko że,gdzieś na forach był ten temat poruszany.Występuje mały problem z oporem przepływu w ich małych średnicach.Myślę że,jako absorber w kolektorze powietrznym to by zadziałały (tak jak na Twojej ścianie)ale z przetłaczaniem przez nie glikolu byłby kłopot.Czy myślałeś i być może rozwiązałeś problem automatycznego wypuszczania nadmiaru ciepła latem z kol.powietrznych ?W moim klocku dach płaski,nie wpuszczę powietrza na strych,musiał bym je tłoczyć ewentualnie do jakiegoś wymyślonego akumlatora ciepła w piwnicy lub wypuszczać.Czytałem o aku zrobionym ze żwiru o średnicy 2-4 cm,materiał mi się podoba ,można dostać,wiaderkiem naniosę,do każdego kształtu nasypię.Tylko że, tam pisali o przepuszczaniu ciepłego powietrza nad złozem a nie przez nie,i tego nie bardzo rozumiem.
×
×
  • Utwórz nowe...