Prawda, jest to alternatywa. Obawiam się jednak o trwałość płytek, które będą wisiały ok. 5cm od krawędzi. Do tego płytki górne trzeba by ciąć po łuku, co w warunkach domowych nie jest proste. Rozmyślałem swego czasu nad zastosowaniem zamiast wylewki i płytek jednolitej płyty granitowej. Skoro kamieniarze potrafią zrobić parapet z rowkiem, jako okapnik, to pewnie da się wykonać płytę o grubości 3cm z takim rowkiem. Z łukiem również nie ma problemu. Wada takiego rozwiązania, to cena. Za płyte ok. 2x1,5 (z łukiem) wychodziło ok. 2,5tyś. Może ktoś posiada zdjęcia swojego, półokrągłego balkonu?