Skocz do zawartości

BIO-ECOLOGY

Uczestnik
  • Posty

    18
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez BIO-ECOLOGY

  1. Sprawdzić co jest nie tak. W przypadku oczyszczalni kompaktowych przy złej jakości oczyszczonego ścieku sprawdzamy sprężarkę czy napowietrza, czy nie ma nadmiaru osadu ciężkiego. Możliwe, że trzeba wywieźć osad ciężki gdyż jego nadmiar wpływa na jakość. Często ludzie bezmyślnie postępują, pranie, zmywarka oraz czyszczenie toalety chemią w tym samym czasie. Zabija to automatycznie osad czynny i robi się szambo w zbiorniku. W takim wypadku wypompowujemy wszystko i zalewamy wodą. Praca oczyszczalni wraca do normy, warto wspomóc pracę pożywką bakteryjną.

    Przy każdej oczyszczalni zasada jest podobna, nie wiem czy udajesz laika, czy naprawdę nim jesteś. Wcześniej trochę więcej informacji posiadałeś na temat oczyszczalni icon_biggrin.gif

    Właściwie twoje początkowe pytanie o kontrole, których spełnianie często jest potrzebne do uzasadnienia dotacji gmin zeszło na eksploatacje i serwis.
    Wg mnie szukasz dziury w całym jak wybronić drenażówkę i wcisnąć do parteru rozwiązanie oczyszczalni biologicznych. Co ciekawsze na początku broniąc się "Byc moze, ze sa to podszepty nieprzychylnej konkurencji"
    Pozostawię to bez dalszego komentarza do przemyślenia i proponuję wrócić do tematu icon_smile.gif lol!
  2. Stężenie azotu i fosforu ponad normę jest niekaralne. Co do innych jednostek typu BZT CHZT to już zależy od gminy jak potraktują to. Jeszcze nie każda gmina kontroluje. Zwykle są upomnienia i kary pieniężne i nakaz doprowadzenia wartości do granic dopuszczalnych.
  3. Fachowca kolega nazywa serwisem. Dla ciekawostki powiem, że przy oczyszczalniach przelewowych nie jest wymagana specjalistyczna wiedza (traidenis punkt 5 i 7 książeczki gwarancyjnej). Często informujemy inwestora jak łatwo może sprawdzić działanie oczyszczalni. Sprawdza sprężarkę jak działa to jest ok, sprawdza oczyszczalnię czy nie wydziela nieprzyjemnego zapachu (nie mówię o osadniku gnilnym). Jako instalatorzy polecamy studzienki kontrolne (nie mylić z rozdzielczą) między oczyszczalnią a dalszym etapem rozsączenia. Ze studzienki pobiera się próbkę wody i do laboratorium, my wysyłamy do Lublina. Nie jest to wymóg a ułatwienie na przyszłość. Gmina Kowale już wprowadziła kontrole, spisują liczniki wody, sprawdzają urządzenie, cert. oraz aktualne badania ścieku (BZT, CHZT, AZOT, FOSFOR, ZAWIESINA). Obszar doliny rospudy, więc obszar ochronny i takie wymogi.
    Co mi z tego, że sprawdze, żę w drenażówce wstępnie podczyszczony ściek w osadniku gnilnym? Tyle, że będzie odciążony.
    Pozdrawiam
  4. Masz koszt przyłączenia Ciebie do kanalizacji. Teraz wyliczasz koszt przydomowej oczyszczalni ścieków z podłączeniem
    Wystosuj pismo do urzędu. W piśmie napisz, że nie stać Ciebie na podłączenie do kanalizacji i masz alternatywne tańsze rozwiązanie. Nie mogą zmusić Ciebie do podłączenia się, gdyż masz rozwiązanie bardziej opłacalne i w kosztach montażu, oraz w kosztach eksploatacji. Pismo takie albo osobiście albo poleconym z potwierdzeniem odbioru. Osobiście to niech Ci pokwituje ktoś podpisem i datą. Urząd ma 30 dni na rozpatrzenie i żaden urzędnik nie odmówi Ci czegoś takiego. A jeżeli tak to automatycznie sąd i sprawa wygrana. Sprawdzone! Jeżeli potrzebujesz wyliczenia kosztu oczyszczalni to napisz do mnie bio.ecology.bialystok@gmail.com
  5. Z rynkiem oczyszczalni mam wspólny temat od wielu lat. W ofercie mieliśmy również drenażowe. Z różnymi przypadkami monterów się spotkałem, a wina zawsze była po stronie dystrybucji.
    Proponuję zwrócić uwagę na treść, podnieść sprzedaż? Jedną informacją biologiczne oczyszczalnie? Jest producentów od metra! Nie stosuję dezinformacji, również nieprawd. Na pięciu przynajmniej trzech instalatorów pójdzie po kosztach z materiałami i instalacją oczyszczalni. Racja przy oczyszczalni biologicznej ze zbiornikiem trudniej coś spier.... i dzięki temu i do tego też nawiązuję. Porządnego instalatora, któremu na ręce nie trzeba patrzeć to jak ze świecą.
    Nie spotykam już osadników trzykomorowych, a jednokomorówki i to jest kolejna informacja na co warto zwrócić uwagę, w połączeniu ze złym doborem długości drenażu mamy szambo z rozsączeniem w ogródku. Najciekawszy fakt, że człowiek bardziej się zdecyduje na produkt jednokomorowy z Castoramy niż na trzykomorówke Sotralentz.... oszczędność.
    Pozdrawiam
  6. Praktyka pokazuje nam inaczej, bo:
    1. Większość instalacji drenażowych instalowane przy starym budownictwie, gdzie nie ma pionu wentylacyjnego. Nowe budownictwo często to nawet szeregówki o małej powierzchni działki i użytkownik raczej decyduje się na SBR niż na drenaż ze względu na brak miejsca.
    2. Nie unikniemy osadu nadmiernego. Przykładowo mamy wyliczoną oczyszczalnię na 4 mieszkańców, ale nie każdy odżywia się tak samo.Wystarczy pożywienie bogate w tłuszcz, mało chemii, oraz przyjazd rodzinki co jakiś czas. Przepływ będzie zwiększony i już to co miało by zostać w osadniku i tak dostanie się drenażu, a tłuszcz wspomaga gnicie. Odwrotny przypadek pożywienie mało bogate w tłuszcz i trochę chemii. Powoduje to zabicie osadu czynnego i tzw. flory bakteryjnej i mamy szambo w drenażu. Sytuację ratujemy pożywką bakteryjną, ale to niepotrzebny koszt, oraz za późno zareagujemy to i tak będzie smród.
    3. Weźmy pod uwagę za i przeciw. Potwierdzają zadowoleni klienci, ale są też niezadowoleni. Można znaleźć na internecie wiele artykułów na ten temat.

    NIe warto skakać sobie do gardeł, po to jest forum aby dokonać dobrego zakupu, poczytać opinie i rozwiać wątpliwości.
    Pozdrawiam
  7. Powiedz mi w jaki sposób napowietrzanie w drenażówce? Czegoś nie wiem? Jakaś sprężarka tam jest? Jest jedynie kominek, który głównie pełni funkcję odpowietrzenia. Na początku osadnik gnilny, a potem doczyszczanie w ziemi, nie wszystko zostanie oczyszczone przez florę bakteryjną w tzw. tunelach. Zawsze jakaś część ścieku wstępnie oczyszczonego zostanie w tzw. drenażu i nie wszystko zostaje w osadniku gnilnym! NIe wyciągniemy tego (mówimy o osadzie nadmiernym, lub jak kto woli ciężkim). Napowietrzanie to by musiało być intensywne, a osad ciężki powoduje gnicie. Nawet w oczyszczalniach typu SBR nie wywiezienie osadu ciężkiego powoduje nieprzyjemne zapachy bo osad ciężki gnije, ale tam problem rozwiązuje wywiezienie.
    Pozdrawiam serdecznie "lol"
  8. Bardzo dziwi mnie słowo "lol" nie zrozumiałe, to nie moje pokolenie. Kontrola daje informacje w jaki sposób działa oczyszczalnia, daje również informację w jakim stopniu jest zanieczyszczany grunt. W przypadku drenażówek przydałaby się taka kontrola, gdyż filtr na ściek podczyszczony to tłuczeń i grunt rodzimy. Jeżeli jakość oczyszczonego ścieku spada, to znak o słabej przepuszczalności filtru. Następstwem będzie wymiana skażonego gruntu (filtru), wiąże się to z dodatkowymi kosztami, ponownym rozkopaniem działki a W przypadku 5 osób to też nie mała przestrzeń.
  9. Cytat

    Podstawowa zasada jest taka, ze prawo nie dziala wstecz. To, ze Unia wycofala zarowki 100W nie oznacza, ze musisz ja sobie wykrecic z lampy. Tak samo jak nikt nie zabrania Ci uzywania samochodu bez katalizatora.



    Co do katalizatora Za "dopuszczenie pojazdu do jazdy na drodze publicznej nienależycie zaopatrzonego w wymagane urządzenia lub przyrządy albo pomimo że nie nadają się one do spełniania swojego przeznaczenia", czyli wykroczenie z art. 96 § 1 pkt 5 Kodeksu Wykroczeń. Auto fabrycznie wyposażone w kat. (emisja spalin Euro2) prawnie ma być wyposażone. Wracając do tematu nie chodzi o usunięcie samej oczyszczalni. Na ten czas wymóg redukcji BZT5 i CHZT pozostawia wiele do życzenia, więc i drenażówka jest popularna. Pozostaje kwestia kontroli oczyszczania ścieku. Drenażowe oczyszczalnie powinny mieć na dole jakąś rurę zbiorczą, która kierowałaby oczyszczony ściek do studni kontrolnej, ale jak dotychczas się spotkałem ze zwykłym sposobem montażu gdzie od razu jest rozsączenie w ziemi to nie ma możliwości kontroli. Jak więc poddamy kontroli oczyszczony ściek? Ewentualnie badanie ziemi rodzimej, gdzie następuje oczyszczanie.
    Wg mnie inną alternatywą jest oczyszczalnia biologiczna, ale to inna kwestia dyskusji.
    Pozdrawiam
  10. Cytat

    Świetny pomysł, ale niestety nie zawsze możliwy do zrealizowania... Tak jest np. w moim przypadku - kanalizacji jeszcze nie ma (ma niby być w ciągu kilku lat), a budowę przydomowej oczyszczalni wyklucza miejscowy plan - może być tylko szambo... icon_sad.gif


    To bardzo gminie zależy na zarobku na wywozie szamba. Jeżeli masz w planie zagospodarowania/ projekcie budowlanym uwzględnione szambo, to jak najbardziej oczyszczalnia. Można nawet zmienić plan zagospodarowania, jeżeli jest kanalizacja w planie! Wszystko pod warunkiem, jeżeli koszt podłączenia jest wyższy od budowy przydomowej oczyszczalni ścieków.
    Mieliśmy przypadek, gdzie klient mial w planie kanalizację. Koszt podłączenia wychodził 500zł/mb kolektora. Było do przebycia nie mało, bo 200 metrów. Oczyszczalnia pełnobiologiczna osad czynny i złoże biologiczne. Były problemy, ale wystarczy kilka czynności. Składasz pismo o zmianę zagospodarowania z kanalizacji na oczyszczalnię. Przy odbiorze potwierdzenie z podpisem urzędnika i datą. Mają 30 dni na rozpatrzenie i jeżeli odmówią bo "kanalizacja" to zrobią to pisemnie bo złożyłeś pismo. Jeżeli odmówią, to powołujemy się na bardziej ekonomiczne rozwiązanie. Ustawa (nie pamiętam jaka), że jeżeli pokrywamy koszty rozwiązania gospodarki ściekowej, to MAMY PRAWO WYBRAĆ BARDZIEJ EKONOMICZNE ROZWIĄZANIE.
    A więc do urzędu po mapkę geodezyjną, zgłoszenie, wypełnić i zgłosić.

    Pozdrawiam
  11. Cytat

    Witam,

    Tunele filtracyjne montuje się bezpośrednio na gruncie rodzimym (bez tłucznia i geowłókniny), co czyni instalację prostą i szybką w montażu. Duża powierzchnia filtracyjna tuneli pozwala zredukować długość tuneli w stosunku do drenażu.

    Tunele wykonane są z polipropylenu w odcinkach 1,2 metra co umożliwia wygodny i prosty transport. Technologia oczyszczania ścieków składa się podobnie jak przy drenażu rozsączającym z dwóch etapów – podczyszczania beztlenowego i doczyszczania tlenowego. Tunele wykorzystywane są w drugim etapie.

    Dzięki dużej powierzchni infiltracji oraz znakomitym warunkom tlenowym panującym w tunelu rozwija się tam błona biologiczna, przez którą przechodzi ściek, w efekcie czego oczyszcza się, uzyskując wysokie parametry redukcji zanieczyszczeń. Eksploatacja takiej oczyszczalni nie odbiega od czynności eksploatacyjnych w typowej oczyszczalni.

    Tego typu rozwiązania są bardzo popularne w Stanach Zjednoczonych, gdzie udział w rynku oczyszczalni drenażowych przekracza 70% na korzyść rozwiązań alternatywnych w tym tuneli filtracyjnych. Przed wyborem dostawcy należy jednak zwrócić uwagę na dokumenty dopuszczające. Nie wszystkie bowiem rozwiązania są przystosowane do oczyszczania ścieków.



    Czyli na dobrą sprawę oczyszczanie zachodzi nadal w gruncie. Jak to się ma przykładowo do dyrektywy o ochronie wód Bałtyku? Drenażowe oczyszczalnie są zakazane w krajach UE i niebawem zjawi się to w Polsce. Nawiązujemy tu do przykładu Stanów Zjednoczonych, wg. mnie złe porównanie, gdyż tam nie ma wpływ UE. Jednym słowem kraj ten jest sam dla siebie Panem, a my musimy się podporządkować.
    Przyszły inwestor powinien kierować się tym faktem. Można powiedzieć, że tego jeszcze nie ma i wszystko. Oczyszczalni nie zakładamy na rok czy dwa lata, ale na wiele lat. Jeżeli taka dyrektywa wejdzie, to trzeba będzie usunąć źródło zanieczyszczenia. Na dobrą sprawę nie można skontrolować "oczyszczonego ścieku", gdyż idzie to od razu w glebę.
  12. Jak zadeklarujesz wodę, którą masz podłączoną do mieszkania? Ze spłuczki szklanką nabierałeś? Zwykle w domostwach są oddzielne liczniki wody na łazienkę, oraz kuchnię. Nie mówimy tu o jakimś wyjściu na wodę, wychodzącą z boku budynku. Mówiąc o takim wyjściu wody na zewnątrz to oczywiście, można deklarować. icon_smile.gif
  13. Tak dla sprostowania. Wg prawa UE nie można oczyszczać ścieków w ziemi, tak jak działa oczyszczalnia drenażowa. Mówiąc o rozsączeniu drenażowym, mowa o ponacinanych rurach, które idą od czyszczalni i transportują oczyszczony ściek (woda II klasa czystości). Takie rozwiązanie jest stosowane przy dobrej glebie, która wchłonie wodę. Stosowaliśmy też zasadę, że wybieraliśmy ziemię gdzie miało iść rozsączenie i dawaliśmy kamienie i żwir. Pojęcie bardzo dwuznaczne i często odstraszające ze względu na pochodzenie od oczyszczalni drenażowych.

    Co do szamba, zasada była stosowana aby tanio montaż i obsługa tanio. Praktyka pokazała nam przypadki, gdzie ludzie wkopywali celowo bądź niecelowo nieszczelne zbiorniki betonowe aby rzadziej wywozić szambo. Spotkałem się już z przypadkami, gdzie chodzą kontrolerzy i spisują ilość zużytej wody, a ilość wywiezionego szamba. Jest to dla celów obserwacji, ale obserwacje się skończą kiedyś i będą nakładane kary. Szczególną rolę zrobi wejście ustawy o Ochronie Bałtyku, kraje skandynawskie biją na alarm i cisną UE, bo jesteśmy w czołówce krajów zanieczyszczających Bałtyk z czego nie powinniśmy być dumni.
  14. Cytat

    Ewentualnie drenaż. On prawie zawsze załatwi sprawę.



    Koledze zapewne chodziło o nitki rozsączające, tzw. drenażowe. Kilkanaście metrów rury ponawiercanej. Co do wpuszczenia i do rowu, znam przypadek, gdzie klient włożył do rowu biegnącego przez jego działkę krąg betonowy. Zostało to prawnie potraktowane jako zbiornik zamknięty. Takie Polskie prawo, niejednoznaczne.

    Co do oczyszczalni to tylko biologiczna, najlepiej z napowietrzanym złożem biologicznym zanużonym i osadem czynnym.
  15. Cytat

    Odnoszę wrazenie, że jak chce się mieć taką oczyszczalnię, to nie wystarczy poczytać icon_sad.gif Fachowca trzeba icon_smile.gif


    Jeżeli chcesz mieć to kontaktujesz się z przedstawicielem. Nigdy się nie spiesz jest sporo firm, które zajmują się oczyszczalniami. Ważne by dobrać jak najlepszą, ogólnie polecam zawsze biologiczne. Drenaż to już przeżytek wycofywany w Unii Europejskiej, niedługo też u nas. Mogę polecić produkty traidenis, www.bio-ecology.com.pl
×
×
  • Utwórz nowe...