Skocz do zawartości

Ewa_i_Marcin

Uczestnik
  • Posty

    327
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    1

Wszystko napisane przez Ewa_i_Marcin

  1. Ewa_i_Marcin

    Amber_as_built

    Zdjęcia wykonane 5 lat po wprowadzeniu
  2. Ładnie to u was wygląda. Pięknie zaaranżowaliście teren wokół domu. Oranżeria wygląda świetnie. Nam też trochę zajęło doprowadzanie elewacji i przyległego terenu do stanu docelowego. Dziś oceniam stan zakończenia prac na 95%. Dużo lepiej już nie będzie. Jedyne szaleństwo będzie polegało na jakiś nasadzeniach, bo na razie królował trawnik. Również 5 lat potrwało zanim dopięliśmy teren wokół domu. Dziś to już jakoś wygląda. Galeria poniżej: https://forum.budujemydom.pl/?autocom=galle...m&album=905 pozdrowienia dla Ani&Alka i wszystkich obecnych i przyszłych "Bursztynowskich" . Ewa&Marcin
  3. Witam wszystkich Amberowiczów, Dawno tu nie zaglądałem. Wpadłem przez przypadek więc już napiszę kilka słów. Mieszkamy w naszym bursztynie już 3,5 roku. Mieszka się bardzo dobrze. Dom jest bardzo praktyczny w urzytkowaniu. Mechaniczna wentylacja to luksus w połączeniu z oszczędnościami na ogrzewaniu - polecam bezwzględnie. Wciąż nie zamieniłbym domu na żaden inny. Do dziś nie zrobiliśmy jeszcze tarasu oraz balustrad balkonowych. Szczerze mówiąc my już nie zauważamy tych braków. Jedna uwaga dla tych którzy mają przeszklony narożnik zorientowany na południe. Pomyślcie o żaluzjach zewnętrznych. My chcieliśmy na tym zaoszczędzić i to był błąd. Latem kiedy słońce grzeje cały dzień w domu robi się ardzo gorąco. Bez klimatyzacji byłoby bardzo ciężko. Pozdrawiamy z Ewą i Alkiem wszystkich będących w trakcie realizacji swojego budowlanego marzenia. Trzymamy kciuki!
  4. Widzę, że dosyć wiernie trzymaliście się kolorystyki projektu. ładnie to wygląda. Ciekawy pomysł z drewnem wzdłuż okna kuchennego.
  5. Gratulacje córeczki. Widzę, że ogrodzenie z tej samej cegły co elewacja. My też tak zrobiliśmy. Nawet fajnie się komponuje.
  6. Jako, że mieszkamy już w naszym Amberku 2 lata chciałbym poruszyć temat rzeczywistych kosztów ogrzewania i ciepłej wody. W świadectwie energetycznym wyliczono nam zapotrzebowanie na roczną energię pierwotną EP=89,2 kWh/m2, co po uwzględnieniu powierzchni domu dało teoretyczne zapotrzebowanie w ilości 1385m3 gazu na rok (przyjąłem że z 1m3 gazu uzyskuję przy moim kotle kondensacyjnym 11,2 kWh). W rzeczywistości w 2011 zużyliśmy 1210 m3 gazu na CO i CWU - 20°C w dzień, 19°C w nocy. Rachunek wyniósł około 3100zł. W rzeczywistości w 2012 zużyliśmy 1280 m3 gazu na CO i CWU. - 20,5°C w dzień, 19,5°C w nocy.Rachunek wyniósł 3.381zł. Ciekawy jestem jak to wygląda u reszty z was??? Najważniejsze dane naszego Amberka wpływające na zużycie energii, to: 1. Powierzchnia użytkowa - 174m2 2. Ocieplenie ścian - 16cm wełny mineralnej. 3. Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem. 4. Kocioł kondensacyjny mocy 19kW ze zbiornikiem na cwu o pojemności 150L. 5. Grzejniki ścienne w całym domu. Dodam jeszcze wykresy zużycia gazu i energii elektrycznej w odniesieniu do uśrednionej temperatury zewnętrznej w danych okresach: ------------2011---------------------2012
  7. My niestety przez 2 lata mieszkania nie mamy w tym oknie zasłon ani nic innego. Szczerze mówiąc nie mamy na to okno komletnie pomysłu. Poza tym to pokój gościnny więc, w którym rzadko ktokolwiek przebywa, więc jakoś nam nie śpieszno rozwiązać problem.
  8. W moim przekonaniu obydwa pokoje na piętrze są wystarczająco doświetlone. Wy jeszcze chyba nie macie pomalowanych ścian na górze, więc trudno wam to będzie ocenić. Pomalowane ściany inaczej odbijają światło i w efekcie pomieszczenie jest jaśniejsze niż w stanie surowym i to bez regipsów. Pamiętajcie również, żeby nie porównywać doświetlenia pomieszczeń na piętrze z salonem na parterze, który jest bardzo dobrze doświetlony z trzech stron. Załączam zdjęcia obu moich pokoi. Zaznaczam, że dziś jest pogoda bez słońca. (z góry przepraszam za bałagan). Nie wiem czy uda wam się ocenić doświetlenie po zdjęciach, ale może da wam to jakiś obraz jak to może wyglądać bez okien dachowych.
  9. Ciekawe zmiany. Zwłaszcza adaptacja garażu na strefę mieszkalną bardzo mi się podoba. Ciekawi mnie jak wam to się sprawdzi w praktyce. Zastanówcie się nad likwidacją okien dachowych w sypialni i pokoju gościnnym. Z doświadczenia wiem, że oba te pomieszczenia są świetnie doświetlone bez okien dachowych. Muszę jednak zaznaczyć, że jestem wrogiem okien dachowych, według mnie mają same minusy: 1. Gorąco latem/ zimno zimą. 2. Deszcz bębni o szyby ( w sypialni to może przeszkadzać). 3. Okna dachowe zaburzają strefy wentylacyjne połaci dachu. 4. Niewłaściwie zamontowane i wyizolowane mogą was sporo kosztować w sezonie grzewczym. Decyzja należy jednak do was. Pozdrawiam i życzę powodzenia na budowie.
  10. U nas ze względu na warunki gruntowe mamy spłycone fundamenty, więc zrezygnowaliśmy także z wieńca. nasz kierownik budowy buduje tak w okolicy już od 20 lat, więc ciężko go przekonać do dmuchania na zimne. Wieniec pozwala rozłożyć ciężar domu na całe fundamenty bardziej równomiernie. Jeżeli zrobicie wieniec według projektu to napewno nie zaszkodzi. Tyle że szalowanie zawsze kosztuje ekstra :(
  11. Rozumiem, że załączone przez was zdjęcia pochodzą z z projektu "Praktyczny 4" - wygląda naprawde ciekawie. Teraz rozumiem dlaczego chcecie wciągnąć wiatrołap do środka. Niemniej jednak odradzam. Oryginalny wiatrołap jest pojemny, korytarz jest również przestronny i to są naprawdę zalety tego projektu. Podtrzymuję opinię katalizy, że kuchnia jest wystarczająco doświetlona i nie ma sensu następne okno. Przestrzeń salonu i kuchni jest połączona przez co obydwa pomieszczenia są doświetlone z trzech kierunków przez ogromne okna. Nawet w pochmurne dni jest bardzo bardzo jasno. A jak już wyjdzie słońce to jest jak w komorze słonecznej z filmu sci-fi: "Sunshine", więc trzeba zaciagać zasłony bądź rolety. Oczewiście zrobicie jak uważacie. Pozdrawiam.
  12. Zmiany ciekawe i na pewno będziecie mieli okazję sami sprawdzić ich trafność po wprowadzeniu Zastanawia mnie jedynie dlaczego chcecie wciągnąć wiatrołap wgłąb domu. W ten sposób tracicie przestrzeń w domu (korytarzu). My w korytarzu mamy gigantyczną szafę w zabudowie, której nie oddałbym za żadne skarby. dzieki pojemności tej szafy nie musimy posiadać praktycznie żadnych innych mebli na parterze. Poza tym wiatrołap z projektu jest bardzo pojemny i mieści się w nim np wózek (bardzo przydatne). Pozdrawiam i życzę mądrych wyborów.
×
×
  • Utwórz nowe...