Skocz do zawartości

ArturP2

Uczestnik
  • Posty

    57
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez ArturP2

  1. Jak zwykle - dziękuję. Mam jescze jedno pytanie: Czy wentylację szamba powinienem zrobić przez wyprowadzenie rury z szamba pionowo, czy raczej zamontować go na rurze między domem a szambem? A może wyprowadzic rurę z szamba w drugą stronę (dalej od domu)?
  2. Dziękuję, wszystko jasne. A czy mógłbym dostać jeszcze informację, jaka jest różnica między szambem jednokomorowym i dwukomorowym. Dostawcy polecają raz jedno raz drugia, ale nie mówią dlaczego:)...
  3. I ostatnie pytanie o szambo: Jaką objętość szamba przyjąć dla 4 osobowej rodziny (planuję 10m3) i czy istnieje maksymalny czas, w którym szambo powinno być odebrane (np. raz na miesiąc lub szybciej)? Czy szambo może nie być wybierane np. przez pół roku, jeśli nie zostałoby wypełnione? Czy decyzję o objętości uzależniać od dostępnych w okolicy wozów odbierających i ich objętości (zakładam że taki wóz może miec 8m3, czyli moje 10m3 szambo i tak nie zostanie wybrane jednorazowo). Pozdrawiam! Artur
  4. Mam jescze pytanie z innej beczki... Próbuję znaleźć elektryczny pojemnościowy podgrzewacz wody o dużej pojemności (150 - 200 litrów) i mam pewną wątpliwość: Czy możliwość korzystania z ciepłej wody jest dopiero po zagrzaniu tych 150 / 200 litrów wody, czy można korzystać równolegle z grzaniem wody (juz wykorzystywać tą dostępną, tylko trochę zimniejszą)? Czy taki podgrzewacz automatycznie uzupelnia wodę i ją podgrzewa do wskazanej temperatury, czy to ja muszę pilnować, że woda się kończy i włączać urządzenie? Generalnie jest mnóstwo informacji o tych podgrzewaczach (to ułatwia sam wybór, parametry itp.), ale nigdzie nie doszukałem się podstawowych (dla mnie) informacji o sposobie użytkowania takiego urządzenia. Będą wdzięczny za pomoc... Pozdrawiam Artur
  5. Dziękuję za uwagi. Mam tylko jedną wątpliwość, bo chyba nie do końca rozumiem pojęcie pionu hydraulicznego. Dla przykładu: Mój domek jest parterowy i łazienka przylega do kuchni i na powierzchni 5m2 mam na dwóch ścianach wyprowadzenia odpowiednio: jedna ściana: zmywarka, zlew, wanna; druga ściana: wc, umywalka, pralka i to koniec moich odpływów. Czy to oznacza, że mam 6 pionów, czy 1 pion i przyłączenia do niego? Idąc dalej, czy powinienem każde urządzenie sanitarne zakończyć rurą z wywiewką na dachu lub napowietrzaczem na poddaszu, czy może wystarczy jedno wyprowadzenie na dachu (chciałem wyprowadzić do kominka wentylacyjnego rurę wywiewną). Czy samo szambo powinno też mieć wentylację już za domem? Pozdrawiam i jak zwykle, dziękuję... PS. Niestety po zimowych problemach z wilgocią w domu, odkryłem na gładzonej ścianie pod gipsem bardzo pokażnego grzyba (czarne kropki wzdłuż całego rogu ściany wewnętrznej (wystarczyło lekko przetrzeć ścianę i wyszedł). Walczę z nim teraz przy pomocy gruntu grzybobójczego ATLASA, może jest jakiś lepszy sposób?
  6. Witam, Mam jedno pytanie dotyczące kanalizacji: Obecnie w domu mam wyprowadzone piony kanalizacji w kuchni ( zlewozmywak i zmywarka) oraz w łazience (pralka, wc, wanna i umywalka). Nie mam żadnego rozwiązania napowietrzania tych pionów kanalizacyjnych. Dom będzie przyłączony do szamba i mam teraz dwa pomysły: 1. Zawory napowietrzające na pionach kanalizacyjnych i wentylacja dolna na szambie, 2. Montaż rury wywiewnej z pionów (których?) na poddasze nieużytkowe i tam wspólne wyprowadzenie na zewnątrz domu przez kominek wentylacyjny + ew. jakieś zawory napowietrzające na pionach. Proszę o podpowiedź, jak to rozwiązać najsensowniej i co tak naprawdę jest potrzebne w domu, a z czego można zrezygnować. Dodam, że mój nowy wykonawca chciałby ograniczyć się tylko do wyprowadzenia z pionu z wc zaworu napowietrzajacego na poddaszu (pionowa rura na poddasze i tam zawór napowietrzający). Pozdrawiam Artur
  7. Dziękuję, chyba zaproszę Pana na pierwszego grilla, gdy już wszystko skończę. Naprawdę cenne rady dla mnie! Pozdrawiam Artur
  8. Witam, Przymierzam się do dokończenia prac po poprzedniej ekipie i mam parę wątpliwości: 1. Mam położone tynki cem-wapienne, a na nich są dwie warstwy gładzi gipsowej. teraz w planach jest położenie trzeciej warstwy i szlifowanie. Nie wiem, jakim gipsem pociągnąć ten ostatni raz (cekol, gipsar czy gips szpachlowy?) 2. Mam też sufity KG, ktore teraz będę chciał zaszpachlować i pytanie, czy tylko na łączeniach i tam gdzie wkręty, czy lepiej już na całej powierzchni? 3. W sufitach podwieszanych będę chciał wyprowadzić anemostaty do wentylacji mechanicznej z poddasza, czy powinienem je zrobić przed czy po szpachlowaniu sufitów KG? Pozdrawiam i jak zwykle, dzięki za wszystkie cenne rady! Artur
  9. Ja mam w zasadzie już to wszystko: - domek dla rekuperatora (z kG i ocieplony styropianem); - połacie ocieplone 15; - strop ocieplony 5+15 - kanały ocieplone wełną ze sreberkiem 3 cm. Dopytywałem się o wentylację poddasza, bo ekspert mnie przestraszył, że nie będzie tam wentylacji, ale według mnie kominiki wentylacyjne je zapewnią + powietrze z podbitki. No i pytałem, czy ocieplać dodatkowo same przewody jakąś wełną 10? Z tego już raczej zrezygnuję i będę obserwował skuteczność przewodów (10 cm, może ciut za grube, ale już nie zmienię). Dziękuję za Wasze uwagi. Artur
  10. Wszystko jasne, oprócz tego fragmentu. Dlaczego ocieplenie połaci wyklucza wentylację poddasza. Ja planowałem to tak, ze położę wełnę na połaciach, ale wentylacja zostanie zapewniona przez kominki wentylacyjne, które będą wymieniały powietrze z poddasza nieużytkowego. + wentylacja z podbitki (listwy filtracyjne). Brak wełny na połaciach przy pozostawieniu rekuperatora na takim poddaszu też może być ryzykowne dla działania tego urządzenia (wymagane dodatnie temperatury)... Proszę o wyjaśnienia
  11. Trwają negocjacje w domu i chyba będzie opcja 2:), ale pro forma zapytam się o to, jak przykręcić te płyty styro do drewna, żeby się trzymały na 100%? No i powstała jeszce wątpliwość z rurami od rekuperatora, sa na tym nieogrzewanym poddaszu, niby jest wełna na stropie i na połaciach, wentylacja poddasza zapewniona, ale radzą mi, żeby je dodatkowo ocieplić wełną 10 plus folia paro, a ja je na razie owinąłem wełną 3cm ze sreberkiem na wierzchu i waham się, czy dokładać ekstra wełnę i folię na te rurki (rekuperator szczelnie zamknięty w domku z płyt KG i i ocieplony styro i wełną, także jemu nic nie grozi... WESOŁYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT! Gorąco pozdrawiam Artur
  12. Dziękuję za pomoc. Rozumiem, że poprawa izolacji jest konieczna, teraz pozostaje wybór rozwiązania. Skłaniam sie jednak ku ociepleniu przewodów ze względu na to, ze poddasze będzie całkowicie nieużytkowe (poza klikoma metrami przy wejściu na nie), więc rury nie będą narażona na ew. uszkodzenia, a dostęp do przewodów jest swobodny (centralnie umieszczony rekuperator). Koszty ocieplenia przewodów - 10 zł / mb + materiały. Dziękuję za pomoc! Artur
  13. Poddasze nie jest ogrzewane, tylko ocieplenie wełną 15 w połaciach i wełna 20 w stropodachu, a rury sztywne obłożone są wełną 3cm. srebrną... Sam rekuperator jest zabudowany w specjalnej skrzyni z płyty OSB wyłożonej styropianem, żeby mu było na tym poddaszu ciepło:). Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie Artur
  14. Witam, Proszę o pomoc ekspertów: Mam nieużytkowe poddasze z ocieplonymi połaciami dachu (wełna między krokwiami 15cm.) oraz ocieplony stropodach (wełna 20), na tym poddaszu mam wstawiony rekuperator i rozprowadzenie rur do wentylacji mechanicznej (rury metalowe, sztywne), rury są obłożone 3 cm wełną ze "srebrną folią". Czy należy jeszcze ocieplić te rury zwykłą wełną (10) i okryć je folią paroizolacyjną? proszę o wskazówki i pozdrawiam Artur
  15. Witam, Rura kanalizacyjna odnaleziona pod schodami zgodnie z projektem (pomarańczowa 160), uff:) Szukam teraz ekipy i odwiedzające mnie, wieszają psy na poprzedniku, ze wszystko krzywe, nierówne, dużo pracy, rozgrzebane itd. Słucham, dzielę przez 5 i czekam na wyceny prac... Jedna sprawa mnie zastanowiła, bo trzy ekipy o tym wspomniały. Mam na zadaszonym tarasie 6 słupów drewnianych, które będę chciał przykryć normalnym tynkiem zewnętrznym i przygotowałem te słupy w ten sposób, że obłożono je siatką i zaciągnięto klejem, teraz wyglądają OK, nic nie pęka, nie kruszy się, ale ekipy mnie przestraszyły, że to będzie pękać i proponowali obłożenie zielonymi płytami KG i na to klej i przygotowanie pod tynk. Czy to dobra droga, a moje rozwiązanie faktycznie jest wadliwe? pozdrawiam Artur
  16. Teraz jasne:), dziękuję. Napiszę, co wykopałem w środę, rura 160 - tak planowałem... A na deser dodam, że właśnie mój drugi majster zwinął się z placu budowy bez żadnej informacji, po prostu nie przyszedł do pracy, zero kontaktu, telefon milczy, żona nic nie wie:), to już tydzień, jak nie mam kontaktu (żadnych zaliczek nie dawałem, ale trochę pracy rozgrzebanej zostało:-(... Szukam teraz nowego fachowca z okolic Warszawy / Radomia... Pozdrawiam Artur
  17. O kurcze, tego postu nie zrozumiałem niestety:). Proszę trochę jaśniej, bo widocznie w kopaniu łopatą nie jestem zbyt pojętnym uczniem:). Moge prosić o wskazówki, jak Pan by to przeprowadził w układzie: - odległość od lewego narożnika (patrząc na zdjęcie): - głębokość: I kluczowe, jak najrozsądniej podkopać się pod te schody, gdyby ta rura była wprowadzona w ściance fundamentowej pod nimi (schody wychodzą z budynku ok. 1,5m do przodu), a szerokość mają ok. 2m. głębokość to dwa stopnie i jeszcze ok 20 cm. betonu w szalunku - załączam zdjęcie. Pozdrawiam Artur
  18. Właśnie nie jestem pewny długości tych bloczków i czy czasem ich jakoś nie przycinali przy układaniu, bo ze zdjęcia wyglądają raz na krótsze, raz na dłuższe... I właśnie poczytałem sobie o głębokości wyprowadzenia tej rury kanalizacyjnej z budynku, że powinna być poniżej poziomu przemarzania, a to by oznaczało, że powinienem jej szukać głębiej i może ona jednak wychodzi z tych schodów, tylko pod nimi? We wtorek ruszam ze szpadlem na poszukiwania:) Pozdrawiam! Artur
  19. Zacznę kopać we wtorek, Według projektu rura powinna wychodzić "ze schodów". Oglądając zdjęcie (załączam, widac otwór przy górze piachu na ścianie fundamentowej), widać, że jest wyjście zrobione w ścanie fundamentowej, ale nie potrafię określić, czy głębokość może być tak duża, że jest to całkowicie pod wylanymi schodami i musiałbym podkopać całe schody, żeby do tej rury dotrzeć przy ścianie... Dodatkowo, to wyjście może być tez przy schodach (z tego jednego zdjęcia trudno określić dokładne położenie na ścianie). Zaczne chyba od kopania obok schodów, żeby wykluczyć łatwiejszą lokalizację, a potem zabiorę się za podkopywanie schodów (ze stopni i 20 cm. pod stopniami na pewno ta rura nie wychodzi, bo to już odkopałem w weekend)...
  20. Nie mam pytań - dziękuję, Wszystko jasne i dokładnie tak to będzie działało:). No ale oczywiśćie jest nowy problem... Sobotę spędziłem na wielkich porządkach i niestety nie znalazłem jednej kluczowej rury- od kanalizacji na zewnątrz domu:-(! Ta rura została wyprowadzona z domu na 100%, ale potem prawdopodobnie została zasłonięta, gdy dobudowywali schody wejściowe (według projektu, z tych schodów powinna wychodzić rura kanalizacyjna na zewnątrz, a nie wychodzi niestety i nie bardzo mam pomysł jak to można najmniej inwazyjnie naprawić... A było tak pięknie:-(... Proszę o pomoc... Pozdrawiam Artur
  21. Robi się jaśniej:). Mam tylko "głupie" pytanie: Gdzie przedostanie się powietrze z listew filtracyjnych z podbitki, skoro wentylację dla strefy 1 zapewnia pas nadrynnowy i blachodachówka przy rynnie, a dostęp na przestrzeń poddasza zatkam wełną ze stropu i połaci (bo kominki wystarczą). I jak będzie dostawać się powietrze do strefy 2 (wypłynie kominkami, a jak wpłynie? Oj, chyba jeszcze nie zrozumiałem:(... Dziękuję za cierpliwość Pozdrawiam Artur
  22. No to poproszę trochę jaśniej:). Może najpierw ja spróbuję opisać w języku niefachowym drogę powietrza na tym nieszczęsnym poddaszu... Powietrze wpada przez szczeliny filtracyjne w podbitce i przelatuje na poddasze (bo wyciąłem styropian, który był dociągnięty do końca ściany (teraz jest prześwit, że od strony podbitki z zewnątrz domu (gdy nie jest jeszce przykręcona) mogę zobaczyć przestrzeń na poddaszu). Po przekroczeniu styropianu powietrze może dostać się do przestrzeni między wełnami z połaci i stropodachu, gdybym nie połączył wełny z połaci i stropu przy ocieplaniu. Jeśli połączę wełnę ze stropodachu i połaci, to powietrze skieruje się między folię i blachę i pójdzie do kalenicy (a między folią i blachą nie ma kominków wentylacyjnych, tylko szczeliny między blachą i chyba jakoś przy kalenicy są szczeliny (pewny nie jestem, do sprawdzenia). A w samej przestrzeni miedzy wełnami stropu i połaci mam 3 kominki wentylacyjne, które wentylują ta przestrzeń. Moja wątpliwość polega na tym, że po ociepleniiu wełną połaci i stropu nie będzie dopływu powietrza do przestrzeni między stropem a połaciami, a tylko odpływ przez kominki. Za to między blachą a folią będzie dopływ powietrza z podbitki, ale nie będzie wypływu (bo nie ma tam kominka, tylko te szczeliny przy kalenicy)...Stąd pomysł, żeby jednak z podbitki leciało powietrze do przestrzeni i wentylowało przestrzeń miedzy połacią a stropem i dalej do kominków... NIe wiem czy mój opis jest OK., ale starałem się Dziękuję Artur
  23. Jasne. No ale mam wątpliwość, Architekt (autor projektu) doradził mi, żeby jednak ten przepływ powietrza był też między podbitką, a przestrzenią nad stropodachem (i żeby wełnę włożyc cieniej na styku połaci i stropodachu i finalnie przy łaczeniu zostawić kilka centymetrów przelotu). Kominek wychodzący na przestrzeń stropodachu wychodzący z wełny mam (nawet dwa). Nie mam za to kominka przy kalenicy, który wentylowałby między folią i blachą (myślałem, że szczeliny w blachodachówce przy kalenicy wystarczą)... I co tu robić? jak zwykle dziękuję za wskazówki! Artur
  24. Podnoszę temat, ciągle nie znam odpowiedzi na to pytanie:-( Pozdrawiam Artur
  25. Witam, Domek wraca do stanu prawidłowego:), przy kręceniu stelaży wyszło jak krzywe mam ściany / tynki w domu..po 2-3 cm różnicy na ścianie... Mam jedno krótkie pytanie technczne: Ocieplam stropodach i jednocześne połacie dachu. Między łączeniem połaci i stropodachu mam zapewnioną wentylację przez podbitkę i tu powstało pytanie jak zapewnić jednocześnie ocieplenie połaci i stropodachu oraz wentylację w tym miejscu. Jak włożę watę do końca połaci, aż do stropodachu, to z wentylacji nici, a jak nie włożę, to praktycznie jakbym nie ocieplał tej połaci, bo właściwie musiałbym nie ocieplić ok. 80 cm. połaci, żeby była zachowana wentylacja (kąt nachylenia dachu 22 stopnie). Proszę o poradę. Pozdrawiam Artur
×
×
  • Utwórz nowe...