Mi wszystko zaprojektowali tak, że nie musiałam się martwić o nic, a na pierwszy rzut oka kuchnia wychodziła jak zwykły kwadrat, który pod ścianami będzie miał meble. Na początku myślałam, że nawet stołu nie będę miała gdzie postawić. Pomyślałam, że skoro nie mam żadnego ciekawego pomysłu, co z tym wnętrzem zrobić, to może warto byłoby skorzystać z pomocy jakiegoś projektanta. Fajny projekt mi zrobili, mi zostało tylko kupno wykończenia typu naczynia, rolety i takie tam inne mniej ważne rzeczy. Generalnie wszystko wyszło znakomicie.