Skocz do zawartości

ASK - wentylacja i klimatyzacja

Uczestnik
  • Posty

    19
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez ASK - wentylacja i klimatyzacja

  1. Hmmm widzę że mamy kibiców Co tu komentować ? to było stwierdzenie nie pytanie.
  2. To nie jest walka - więc Babajaga nie jest przeciwnikiem. Generalnie każdy zorientowany w temacie będzie miał swoje argumenty, ale do każdej tezy znajdzie się anty-teza więc na tym to wszystko polega i tam gdzie dwie siedzą osoby, raczej zdania są różne Po to się tu spotykamy.
  3. Pan mówi o normach, my mówimy o stosowanych rozwiązaniach. Normy oczywiście są jedne, ale nie narzucają np. rozwiązania co do rodzajów kanałów wentylacyjnych prawda? Jedna z norm wspomina o ogniotrwałości przewodów. Ocynk jakie takie właściwości ma, kanał plastikowy już nie... Inwestorzy którzy nawiązali współpracę z ASK jakoś sobie chwalą swoje rozwiązania.
  4. Forma Pana wypowiedzi jest niestety jednoznaczna w moim mniemaniu, dlatego polemika z Panem przybiera agresywną formę. Topik nie dotyczy rodzaju kanałów. Tanie przewody są nieszczelne i z czasem mocno tracą na jakości i to można banalnie udowodnić, oceniając instalację po paru latach pracy.Tanie nie zawsze oznacza dobre. Dobre jest wtedy kiedy trzyma parametry, może jeszcze być rozsądne cenowo i tyle. Jeśli chodzi o wymienniki i materiał ich wykonania - nie zgodzę się, w oparciu o parę artykułów i napotkane badania. Aluminium jest metalem o aktywnej powierzchni i ulega np. utlenieniu. Nie przyszło Panu na myśl że producent może zmienić technologię ze względu na koszty wytworzenia a nie na jakość produktu w dobie kryzysu lub mocniejszej konkurencji ? Dalszą dyskusję mogę prowadzić osobiście lub mailowo , jeśli forma pisemna Pana satysfakcjonuje bardziej niż kontakt w cztery oczy. Pozdrawiam, i przepraszam czytelników jeśli w jakiś sposób kogoś uraziłem.
  5. Panie Tomaszu, znó wychodzi Pana niechęć do kanałów sztywnych. ELASTYCZNE WĘŻE to krótkie odcinki przewodów służące do połączenia instalacji sztywnej z urządzeniem. Taki przewód działa jako tłumik hałasu oraz tłumik drgań. Autor tego zdania miał na myśli i celu wyeliminowanie tanich przewodów typu Flex które mają liczną perforację. Nie wiem z kiedy i jaką instrukcję Pan ma, musiałbym sprawdzić , ale w instrukcji urządzenia nie ma mowy o instalacji, nie wspominając kolejny raz faktu, że w każdym kraju obowiązuje inny standard. Proszę przestać nas atakować Panie Tomku bo póki co na licznych forach sporo się oczytałem o Pana innowacyjnych pomysłach, tak jak każdy chętny forumowicz i na prawdę nie stać mnie czasowo na puste dyskusje. Ponawiam zaproszenie PANA do nas do biura lub na realizację I WSZYSTKICH CHĘTNYCH gdyż nie mamy nic do ukrycia i naszą robotę robimy dobrze, chyba że Pana działanie ma charakter czarnego PR i robi Pan to celowo, w tym przypadku Pana wypowiedzi pozostaną bez dalszego komentarza.
  6. Tak. Wszystko zależy od kraju, rynku i jego wymagań - Brink'owcy robią systemy na różnych systemach - na takim jak Pan sugeruje również. Po prostu niektóre systemy lepiej sprawdzają się od innych w szczególnych warunkach. Dobry instalator wie jaki system doradzić i wybrać. Panie Tomaszu a teraz taka prywatna uwaga, ale na forum - Ja Pana broń BOŻE nie atakuje, nie oskarżam choć odnoszę takie wrażenie w Pana wypowiedziach. Jeśli chce Pan żebym Pana przekonał albo udowodnił swoje racje - zapraszam na dowolną naszą realizację. A teraz proszę trzymać się tematu, pomagać forumowiczom a nie prowadzić prywatnej wendetty. pozdrawiam.
  7. Zasadnicza. Przepustnica znajduje się w kanale przy głównym kanale lub gdzieś w oddaleniu i jest elementem regulacyjnym dedykowanym. Regulowanie na anemostatach jak sugeruje p.Tomasz jest absurdem i całkowitym bezsensem. Niestety - odrazu widać że p.Tomasz nie ma doświadczenia z kanałami sztywnymi albo po prostu nie ma wiedzy i dla tego robi systemem podłogowym. SYSTEMU NIE REGULUJE SIE ANEMOSTATAMI , pozatym przepływ podajemy w m3/h a nie na sekundy Panowie, mówiąc kolokwialnie - porzućmy te niesnaski . Forum ma czemuś innemu służyć. W ten sposób zamiast informować ludzi wprowadza się zamęt. Każdy z podanych wyżej systemów ma wady i zalety. żeby go dobrze wykonać trzeba znać swoiste sztuczki. Każdy z nas specjalizuje się w innych instalacjach i niech tak zostanie. Tak działa wolny rynek. Kropka. Ja wiem że instalacje na sztywnych rurach działają zadowalająco dobrze i przy nich zostanę, chyba, że ktoś udowodni mi że nie mam racji.
  8. Nie. Sprawy projektowania i kosztów wykonania projektu nie mają wpływu. Chodzi o to że praktyka wieloletnia pokazała że instalacje na kanałach sztywnych jednak dają się precyzyjnie wyregulować i działają dobrze. Zaryzykuje stwierdzenie że wykonanie precyzyjne regulacji na systemie rozdzielaczów stanowi większy problem. Jeśli chodzi o maskowanie - owszem, większe ale nie na tyle. Firma Brink również posiada własny system rozdzielaczy i kanałów podłogowych na rynek np. niemiecki gdzie tak sie robi i tyle, ale naszym zdaniem upór i zamykanie się na inne metody i rodzaje systemów nie jest największą zaletą instalatora. Pomijam fakt iż instalacje mają spełniać pewne wytyczne z zakresu ogniotrwałości, rewizyjności itp. Kanały zastosować można zarówno w obiektach prywatnych jak i publicznych. Ich uniwersalność i dostępność sprawia że są często stosowane. Jeśli chodzi o koszty - polemika zbędna. Decydując się na dane rozwiązanie robimy to świadomie. Jeśli ktoś uważa że komin i naturalna wentylacja mu wystarczy gdyż będzie na stałe miał otwarte nawiewniki, to przecież również jego świadomy wybór. NIC NA SIŁĘ prawda ?
  9. Ucinając temat powiem tak. My robimy na sztywnych kanałach z powodzeniem. Nie słychać, nie buczy a sprawność jest co najmniej zadowalająca. Kwestia projektu i wykonania - co kraj to obyczaj, co fachowiec to inna szkoła Jeśli chodzi o regulacje ? hmm ja stosuje przepustnice i regulacja jest dokładna do 2m3/h. Chyba tyle.
  10. Witam. Panie Tomaszu jeśli chodzi o prędkości - nie chodziło o precyzowanie wytycznych tylko o fakt. Dokładniej miałem na myśli sytuację np. Kanał elastyczny "karbowany" z racji nie do końca rozciągniętej sprężyny wzmacniającej. Czy jest Pan przekonany że pomiędzy karbami, czy też zwojami, prędkość jest taka jak w środku kanału ? To takie pytanie retoryczne, które nie wymaga polemiki. Jeśli chodzi o wilgoć ? Faktycznie , w systemie nawiewu raczej nie powinna się pojawić ALE! (zawsze jakieś jest) i tu ważnym będzie izolacja przestrzeni gdzie płynie zimne lub ciepłe powietrze. Jeśli przekroczymy punkt rosy wilgoć się pojawi. Szczególnie w systemach posadzkowych gdzie w naturalny sposób powstają syfony ryzyko wilgoci w zimnym stropie jest nieco wyższe jeśli mamy np. podłogówkę z zimnym czynnikiem z pompy ciepła.
  11. Widzę że rozpętała się niezła dyskusja na temat - czyścić czy nie czyścić. Otóż powiem jako praktyk i obserwator - jeśli filtry w urządzeniu są zadbane - w brew wcześniejszym uwagom filtr należy czyścić i wymieniać częściej niż raz na 3 miesiące ze względów na higienę, - brudna pozostaje jedynie cześć czerpni, która przy odpowiednim projekcie jest krótka i prosta, więc łatwa do wyczyszczenia choćby "szczotką na kiju". Bardzo dużo zależy od systemu kanałów, jeśli kanały są małe, cienkie lub elastycznie możemy zapomnieć o ich czyszczeniu. Pod czyszczenie nadają się jedynie kanały stalowe(np. ocynkowane) o przekroju kołowym. Jeśli już w ogóle ktoś ma taki dylemat najpierw musi być pewny czy w ogóle może je czyścić. Jeśli kanały są gładkie i mają powłokę taką jak ocynk - kanał pozostaje czysty, wszelkie zawilgocenia zostaną wysuszone płynącym powietrzem, zabrudzenia prędzej czy później trafią na filtr, tak więc czyszczenie raczej się nie zdarza. Jeśli system jest wykonany z kanałów o za dużej średnicy, lub z przewodu giętkiego (z perforacją lub bez) zabrudzenia mogą zalegać w miejscach gdzie prędkość przepływu powietrza jest mała, wtedy faktycznie powstaje ryzyko zabrudzeń i złogów kurzu czy innych pyłów, wtedy jedynie wymiana przewodu nas ratuje. Osobiście spotkałem się z firmą która dokonuje takiego czyszczenia i wiem że jest to dość droga operacja i trudna. Jeśli system kanałów nie zostanie w odpowiedni sposób zaprojektowany - nici z czyszczenia. Cały proces opiera się o wirujące szczotko-gąbki w odpowiednich samo-bieżnych sondach i przypomina nieco udrażnianie kanałów burzowych jeśli ktoś widział taki proces.
  12. Potwierdzam - to głównie zasługa moderatorów - i tu publiczne podziękowania dla p.Adrianny i innych współ-kooperujących. Pozdrawiam
  13. Korzystając z obliczeń - powierzchnia otworu o średnicy 200mm to około 0,031 m2. Trzy otwory o średnicy 100mm to 0,0234 m2 a więc różnica jest wyraźna. Myślę że wiele będzie zależało od trybów pracy i wysilenia systemu, ale byłbym ostrożny w stosowaniu 3 dachówek jako wyrzutni i raczej proponowałbym jednak wykonanie dedykowanej wyrzutni w ścianie poddasza, szczególnie że jak widać powierzchnia otworu kominka jest o wiele większa niż suma otworów w "czapie" - a zatem raczej należy wykluczyć to rozwiązanie.
  14. Witam. Jeśli chodzi o wyrzutnię powietrza z rekuperatora przez taką dachówkę , jak najbardziej jest to możliwe pod warunkiem że dachówki te posiadają daszek i odpowiedni przekrój czynny ( rzeczywista średnica otworów lub ich suma). Jest to związane z oporem przepływającego powietrza i ilości tego powietrza. Oczywiście przydało by się zdjęcie i opis techniczny dla pewności , ale za zwyczaj dachówki takie to odpowiednik rury 100mm średnicy, a zatem 3 sztuki powinny wystarczyć pod warunkiem, że kominek u góry nie będzie miał zbyt skomplikowanej "zaślepki". Otwór na dole nie musi się równać otworowi na górze pod kontem prześwitu - czyli tej naszej średnicy czynnej. Proszę doprecyzować sprawę centrali i jej wydajności oraz średnicy dachówki - czynnej średnicy prześwitu, wtedy będziemy wiedzieli na pewno.
  15. Myślę że zaizolowanie kanałów można wykonać samemu w dwie soboty Powodzenia. Przy okazji - wszystkim forumowiczom Zdrowych i pogodnych świąt Wielkiej Nocy!
  16. Zgadzając się z przedmówcą w potrzebie poprawy izolacji kanałów , chciałbym jedynie zaznaczyć że w TYM przypadku jeśli poddasze jest już częściowo zaizolowane, prawdopodobieństwo wykraplania się pary na przewodach jest bliskie zeru za sprawą ekranu aluminiowego czyli "sreberka" które samo z siebie stanowi barierę dla pary (punkt parowania to najczęściej powierzchnia rury). Zaizolowanie samych kanałów w postaci przykrycia ich wełną nie musi być kosztowne jeśli przewody nie przebiegają przez środek poddasza. Jeśli nie ma ryzyka ciągłego uszkadzania izolacji - ja osobiście z punktu widzenia sprawności systemu zaizolował by właśnie kanały, szczególnie w przypadku kiedy strop na którym znajdują się rury ma 20cm izolacji która już odgradza poddasze od ciepła domu. Zaizolowanie samej połaci do 30cm obrazuje pewien przykład: wystawienie na mróz lodówki podróżnej- szczelne termicznie opakowanie na mrozie z ciepłym kotletem w środku( temperatura w lodówce +20). Prędzej czy później i tak wymarznie i temperatura zamrozi nam kotleta...
  17. Witam - to oczywiście zależy od tego jakiego przeznaczenia jest to lokal. Jeśli chodzi o dom jednorodzinny - bardzo łatwo to zweryfikować. Generalnie powierzchnia to słaba przesłanka - wszystko zależy od ilości i rodzaju pomieszczeń, stosowanych systemów grzewczych, ilości mieszkańców itp. Generalnie dla wentylacji domów (wentylacja mechaniczna zrównoważona ) właściwy przelicznik kubaturowy powinien zawierać się w przedziale od 0.2 do 0.8 wymiany na godzinę więc 400-etka podoła spokojnie.
  18. Witam. Wobec zaistniałej sytuacji proszę o kontakt mailowy (adam@ask-polska.com.pl). Z przyjemnością odpowiem na wszelkie pytania. Sam też kilka będę miał Ewentualnie polecam kontakt telefoniczny 692-439-911.
  19. Witam, chciałbym sprostować kilka spraw , gdyż dostaliśmy od Pana informację o uszkodzonym reku. Pierwsza sprawa, dotyczy czyszczenia - taki zabieg należy wykonać w pewien sposób aby nie uszkodzić niektórych elementów wymiennika i nie powinno być zlecane użytkownikowi , chyba że zostanie on dokładnie przeszkolony przez instalatora oraz instalator udostępni odpowiedni preparat czyszczący. Jeśli chodzi o "wygięcie płyty" - wnioskując z ułożenia podzespołów dysponuje Pan urządzeniem bez By-Passu, i w tym konkretnym przypadku wygięcie płyty jest najprawdopodobniej wynikiem uszkodzenia mechanicznego - uderzenie od góry lub od dołu. Nie jest to normalny wygląd płyty nośnej. Płytę należy bezwzględnie wyprostować. W tej sprawie dokładnie odpiszę w e-mailu.
×
×
  • Utwórz nowe...