Skocz do zawartości

karolboron

Uczestnik
  • Posty

    10
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez karolboron

  1. Tylko wtedy kiedy sama oczyszczalnia jest kiepska lub/i ekipa ją źle zamontowała. Jeżeli wszystko jest ok to sypiemy bakterie i wywozimy raz na rok lub daw, zależy. Drenaż należy raz w roku przepłukać wodą pod ciśnieniem z dodatkiem specjalnych bakterii. Nic skomplikowanego, oczyszczalnia nie wylewa i jest tańsza w eksploatacji.
  2. Jest dużo producentów i dużo firm monterskich, należy zwracać uwagę na długość okresu gwarancji, atesty urządzeń.
  3. Nie zgodzę się co do poprzednika, ponieważ szambo przed oczyszczalnią powoduje zagniwanie ścieków, ponieważ zwalnia przepływ ścieków przez urządzenie w skutek czego rośnie stężenie niektórych zanieczyszczeń, co obniża efekty pracy oczyszczalni. Jeżeli są warunki to od razu bym montował oczyszczalnię, ponieważ jeżeli jest oczyszczalnia na działce to nie ma przepisu nakazującego do podłączenie do kanalizacji. Eksploatacja oczyszczalnie jest tańsza niż kanalizacji. Roczny koszt użytkowania oczyszczalni to ok. 200 zł (zależ od modelu). Dziennie 4 osobowa rodzina zużywa ok 600 litrów wody, co daje rocznie 219 litrów zużytej wody co daje 219 litrów ścieków. Ja płacę za ścieki 6 zł/m3 a w Karpaczu płacą 11 zł za m3. Tutaj znajdują się wyliczenia dokładne dla paru modeli czystyzysk.eu/wroclaw/porownanie_kosztow_eksploatacji_przydomowej_oczyszczalni
  4. Jest to bardzo ciekawe rozwiązanie, tańsze od normalnego basenu wtapia się w ogród i zimą na łyżwy.
  5. To polecam zbiorniki na deszczówkę i używanie wody do spłukiwania toalet, sprzątania itp. Można to zrobić profesjonalnie czystyzysk eu lub domowymi sposobami.
  6. O szambach nie ma co pisać bo to ostateczność. Maiłem przyjemność naprawiać parę nie szczelnych szamb tzn. wlewało się góra, bokiem. Jedyne szczelna szamba są z tworzyw sztucznych. Betonowe te nawet lane na miejscu puszczają z czasem. Oczyszczalnia jest tańsza prostsza i bardziej przyjazna środowisku. Pozdrawiam
  7. Kolega powyżej ma rację nie ma sensu budować szamba większego o 1, 2 m3 niż wóz asenizacyjny, bo oni biorą za kurs. Chyba że zrobisz szambo o pojemności 2 wozów asenizacyjnych i będziesz wybierał dwa naraz, żeby robić to rzadziej. Literatura mówi, że optymalne objętość szamba to ilość osób w domu x 14 dni x 0,15 m3, czyli ilość domowników x maksymalny czas przechowania ścieków x średnie zużycie wody na osobę. W okolicach Wrocławia jest to od 120 do 170 zł za kurs w zależności od odległości posesji od zlewni/oczyszczalni. Osobiście polecam oczyszczalnię bo tańsza w eksploatacji - wywóz raz na rok i prostsza w obsłudze - nie wybija. Polecam stronek do poczytania czystyzysk eu
  8. Na małą działkę też się znajdzie rozwiązanie jest to oczyszczalnia działająca na zasadzie osadu czynnego lub SBR. Obie działają podobnie. Oczyszczony ściek jest oddawany do gruntu - studnia chłonna lub do cieku - rów. Przy wyborze oczyszczalni jest ważna jakość ponieważ dokonuje się zakupów rzaz na całe życie - najlepiej:). Tańsze oczyszczalnie mają np. cieńsze ścianki i nie można ich posadowić np. 50 cm poniżej gruntu a jak ktoś ma wyjście kanalizacyjne np. 70 cm pod powierzchnią gruntu, to się robi problem. Można przytaczać. Polecam www.czystyzysk.eu Oczyszczalnie w zależności od modelu w porównaniu z szambem zwracają się po okresie roku do 3 lat.
  9. Oczywiście, że oczyszczalnia! Wymiary różne najprostsze modele osadnik gnilny + drenaż to koło 100 m2 i koszt 8000 zł z montażem. Oczyszczalnia biologiczna potrzebuje ok 20 m2 i kosztuje około 11000 zł z montażem. Można znaleźć tańsze egzemplarze, ale jak to wszędzie bywa - odbija się na jakości. Przydomowa oczyszczalnia ścieków to Czyst Zysk
×
×
  • Utwórz nowe...