Mnie mówiąc szczerze na łazience na dole nie zależy, bo kolejna łazienka, to kolejne koszty. Na dole połączyłam pokój dzienny i tzw. gabinet w jedną całość. Między kuchnią a salonem będzie wykusz w którym zmieszczę stół i....w ten sposób powstanie mała jadalnia. Nad jadalnią bedzie balkon. W łazience przesunęłam ściany i zmieściłam prysznic. Na strychu bedzie sypialnia. Hmmm....to chyba najistotniejsze zmiany. Ogrzewanie planujemy z pompy ciepła. Jacku, czy może widziałeś gdzieś "Calineczkę", która została już zrealizowana. Moja powstanie w okolicach Wrocławia. Pozdrawiam Ania