Skocz do zawartości

kajaok

Uczestnik
  • Posty

    24
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez kajaok

  1. Wanna wpuszczana calkowicie- to super bajer. Ale jeśli chodzi o funkcjonalność, to zdecydowanie polecałabym wannę, w połowie wpuszczaną, żeby wchodząc zrobić większy krok. Moja babcia, mieszkała kilka ostatnich lat w USA( ma lat 73) i to za czym bardzo "tęskni", uważa za genialne, to właśnie wanny w połowie wpuszczone. Łatwość wejścia/wyjścia. Muszę dodać, że babcia często była gościem tamtejszych domów dla starszych ludzi( tam ludzie dożywają 100 i nic w tym dziwnego- więc babcia moja przy nich to młodzież icon_smile.gif ) i takie wanny w połowie wpuszczane to norma. No i oczywiście garderoby w każdym pokoju.
  2. Cytat

    Dziwne, że po dwóch latach szwankują Pani meble. Nieważne. Meble kuchenne na wymiar robią lokalne firmy i to całkiem dobrze. Proszę zwrócić uwagę na zawiasy, prowadnice, aby były z dobrej firmy. Na tym nie ma co oszczędzać. Przy dobrych prowadnicach szafki, szuflady, cargo posłużą wiele lat. Moje mają 7 lat i nic się z nimi nie dzieje.





    Jaką firmę Pani poleca, chodzi oczywiście o zawiasy wszelkiego rodzaju.
  3. Dzięki za fotkę.
    Dorzucę jeszcze przepis w 5 minut ciasta na zimno. Tzw

    CIASTO PRZEDSZKOLAKA


    3 galaretki czerwone
    1 puszka mleka skondensowanego niesłodzonego
    20 dag biszkoptów
    jakieś owoce ( banany, pomarańcze, co kto lubi)

    2 galaretki rozpuścić w 1/2 litra wody. Przestudzone( już tężejące)
    dodać do zimnego miksowanego już mleka. Całość miksować do gęstej
    struktury razem miksować jeszcze przez 2-3 minuty).
    Blachę wyłożyć biszkoptami, potem piana, owoce i zalać galaretką.

    icon_smile.gif
  4. Shrek mnie zachwycił icon_smile.gif

    My ostatnio zasmakowaliśmy w BŁYSKAWICY
    słodkie, coś dla łasuchów:)


    1. Z litra mleka odlać 2/3 szkl i rozrobić w niej 10 łyżek od zupy kaszy mannej.
    2. Pozostałe mleko zagotować z 3/4 szkl cukry oraz 1 kos margaryny.
    3. Do gotującego się mleka wlać rozmieszana kaszę manna.
    4. Gotować na malutkim ogniu ok 10minut często mieszając.
    5. Pod koniec gotowania wsypać 100gr wiórków kokosowych.
    6. Na blachę wyłożyć herbatniki BEBE, gorąca masę kaszkową i na wierzch herbatniki. Gdy ostygnie polać polewą.
    7. Robię na blaszce 23x28cm i zużywam do tego niepełne 5 podwójnych paczek herbatników BEBE.
    Smacznego
  5. Witam. icon_biggrin.gif
    Wkrótce zaczynam wykańczać łazienkę( 7,8m2 i bedzie w niej: kibelek, umywalka i wanna dwuosobowa z hydromasażem). Kiedyś marzyłam o beżach i brązach, teraz mówię kategoryczne icon_sad.gif NIE. Z mężem ustaliliśmy że szaro-czerowna- to bedzie nasz nr 1 icon_biggrin.gif , choć mąż po cichu mówi coś o żółto-niebieskiej. CZy macie jakieś ciekawe propozycje, zdjęcia. A może jakieś zupełnie inne kolory świetnie razem wyglądają. Przeglądam masę galeri, ale niestety 90% to beże i brązy.
  6. Witam.
    Na wiosnę rusza budowa domu. Chcę jednak zlecić wszystko jednemu wykonawcy. Chcę by robił od wykopu do stanu deweloperskiego. Ja się na tym kompletnie nie znam, co mi powiedzą to przyjmę- jestem więc idealnym klientem- wszystko takiemu można wcisnąćicon_sad.gif Czy macie jakiś wzór umowy , który gwarantowałby mi możliwie najbezpieczniejsze zabezpieczenie co do wykonywanej usługi. Co taki fachowiec( będzie to napewno prywatna mała firma, a nie jakiś potentat branżowy) powinien mi w cenie wykonać. Boję się , że np nie będzie parapetów, drzwi, albo elewacji, itd
    Czy wszystko mam wypisywać w umowie? Proszę pomóżcie.

    Załączam wybrany przeze mnie projekt. Na ile wycenilibyście budowę w stanie surowym a na ile w stanie deweloperskim. Dodatkowo będzie podpiwniczenie.
    http://pprojekt.pl/projekt774-laura___106_7_m_sup2_.html
  7. Witam.
    Przede mną wybór obudowy kominkowej i z dnia na dzień coraz większy zawrót głowy zwłaszcza cenowy. Ceny jak z kosmosu. Co fachowiec, to lepsza cena... Jakie są Wasze doświadczenia w tej kwestii? Czy robiąc jeszcze raz zabudowę kominka coś byście zmienili?
  8. Zajmuje sie dziecmi i nie pracuje. Dzieci wiek przedszkolny- ale do przedszkola nie chodza. Z tym ze posilki mamy bardzo regularne, nie ma mowy o jakims podjadaniu miedzy posilkami. Ale widze ze jestm wyjatkiem w takim powolnym zapelnianiu zmywarki icon_smile.gif Wiec pewnie moją opinią nienalezy sie mocno sugerowac icon_smile.gif
  9. Ja mam zmywarkę firmy INDESIT do zabudowy z wewnętrznym panelem sterowania.( Dwa lata temu najtańsza w zabudowie z wewnętrzym panelem sterowania, jaką proponował sklep internetowy euro rtv agd) Wbrew większości zaleceniom mam 45. U mnie przy 4 osobowej rodzinie chodzi co półtora dnia( średnio 2 razy na 3 dni), więc 60 zdecydowanie nie potrzebna. Mama ma 60 i ciągle ma problem z uzbieraniem naczyń. Więc to pewnie zależy od indywidualnych potrzeb. Co do tabletek to kupuje najtańsze z biedronki, z lidla, tesco. Soli nie używam wogle- ale mam naprawdę super wodę. Zero kamienia w prysznicach, kranach, itd. . A nabłyszczacz bardzo rzadko. Przez dwa lata użytkowania, może 3 razy zdarzyło się, że coś się nie domyło - więc moim zdaniem jest super. Co do panela zintegrowanego, to nie bardzo wiem po co komu w trakcie wiedzieć , kiedy kończy się zmywanie. Przecież brudnych i tak nie wyciągniesz, a chyba zegar kuchenny każdy ma w domu. Poruszę jeszcze kwestię sprzętu wolnostojącego lub zabudowanego. Zdecydowanie ten drugi polecam. Zawsze marzyłam o inox, a teraz o zgrozo patrzeć nie mogę jak wygląda. Koszmarne rysy - widać nawet najmniejszą, a to od złego czyścika, a to od magnesów dziecięcych( bo smyki chciały mamie rysunek niespodziankę przypiąć na piekarnik i rysy gotowe). Jak będę wymieniać, to tylko na czarne szkło i co się da to do zabudowy. Szafki zawsze można łatwo doczyścić, a rysy juz nie . icon_sad.gif
    Szczęśliwa posiadaczka zmywarki icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif
  10. Witam. W niedalekiej przyszłości zamierzamy zacząć budowę domu parterowego. Od dwóch lat mieszkamy w domu z poddaszem użytkowym( wybudowaliśmy go dwa lata temu- ale dopiero teraz widzimy, jaki dom spełniłaby nasze oczekiwania w 100%. Przede wszystkim jedna kondygnacja!!! icon_biggrin.gif Poszukiwanie projektu nie jest łatwe. Na chwilę obecną projekt idealny to taki: http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=1617 . W tym projekcie chyba nic bym nie zmieniała, bynajmniej na chwilę obecną nie widzę takiej potrzeby. Bardzo zależy mi prywatnej łazience i garderobie przy sypialni. icon_lol.gif Dzieci mamy dwoje, ale mam nadzieję, że jeszcze rodzinka się powiększy. Czy macie jakieś inne propozycje projektowe?
  11. Ja mam kredyt na 30 lat i wcale mnie to nie przeraza. Mam wkońcu gdzie mieszkać , bez słuchania, że dzieci za głośno się bawią, że w kuchni za duży tłok, albo że w piecu robię za wcześnie, bo przecież nie jest aż tak zimno (choć nie wiem czy 13stopni to zadowalająca temperatura- miałam inne zdanie), a za darmo nie mieszkałam. Byłam bardzo spragniona własnego domu, że wyprowadziliśmy się , gdy tylko był salon i kuchnia skończona i podłączone sanitariaty. Nie było luksusowo, ale dzięki temu mogliśmy przy wykańczaniu wiele drobnych rzeczy poprawić, o których nawet nie pomyśleliśmy. Traktuję ratę kredytu jako normalną opłatę miesięczną, jak prąd , wodę, paliwo do auta czy opał - bo nie wyobrażam sobie nie kupić opału na zimę, czy nie mieć wody albo prądu( samochód to niby luksus- choć bez niego nie dojechałabym np do lekarza z dziećmi- więc raczej rzecz konieczna) . A nikt nie mówi, że to są opłaty na całe życie - i raczej trudno bez pewnych rzeczy funkcjonować. Myślę więc że to kwestia podejścia i możliwości. Więc jakby ktoś chciał za mnie kredyt spłacić to

    icon_biggrin.gif icon_lol.gif
  12. Nie mam doświadczenia w sprawie opału tego typu, mnie jednak razi w 3 projekcie - pojedyncze wejście do kuchni i to z możliwością tylko od salonu. Moim zdaniem to nie praktyczne, zwłaszcza przy większej licznie domowników. Załóżmy, że mamy znajomych w salonie, a dzieci lub inny domownik chce coś z kuchni. Wówczas za każdym razem musi wchodzić nam do pokoju. Pojedyncze wejścia do kuchni stosowano w ciasnych mieszkaniach "blokowych", a Pani raczej ma do dyspozycji więcej metrów, więc może warto poszukać albo kuchni z wejście od korytarza, albo kuchni z dwoma wejściami, Ja tak mam i jestem bardzo zadowolona. Ale za idealne uważam wstawienie w ścianie między salonem a kuchnią "schowanych " drzwi przesuwanych, a wówczas gdy taka potrzeba można szybko " schować" bałagan w kuchni na wypadek nieprzewidzianych gości i cieszyć się spokojem salonu.
×
×
  • Utwórz nowe...