HenoK

Jeżeli nie chcesz rozbierać całej instalacji, to musisz zastosować śrubunki : http://www.bazarek.pl/produkt/476930/ocynk-srubunek-12.html Możliwe jest też połączenie na tzw. "długi gwint" : Opis pochodzi ze strony : http://www.grupy.otopr.pl/gwinty-normy---,usn,7178731.html

W "normalnej" studni nie ma. Odniosłem się tylko do tego Twojego optymistycznego : "Powstaje 4 w jednym - Wash - and - go!" . Jak będziemy chcieli z tego za dużo "wycisnąć", to możemy "przedobrzyć".

To może jeszcze raz Pan powtórzy :

Woda ze studni pobierana z odpowiedniej głębokości 8-20m zazwyczaj jest dobrze przefiltrowana i przez to dobry smak i zapach. Jednak ta sama woda po wykorzystana w takie mini chłodni kominowej może stopniowo psuć swoją jakość. Filtr na czerpni zatrzyma kurz, ale już bakterie i zarodniki grzybów mogą się tam dostać. Przy skutecznym chłodzeniu pomieszczeń latem potrzebne są duże przepływy powietrza, stąd i tego typu "dodatków" do studni może przeniknąć sporo. Po pewnym czasie może okazać się, że z takiej studni "jedzie" :(. Problem może się powiększyć, gdy wykorzysta się ją także jako zbiornik deszczówki. Warto się na tym problemem zastanowić przed rozpoczęciem takiej inwestycji. A może tylko "kraczę" ?

Sam wcześniej pochwaliłeś wypowiedzi T.Brzęczkowkiego (w skrócie tb), a teraz się dziwisz, że Ci polecają konsultacje u niego . Natomiast Barbossa ma specyficzne poczucie humoru, z czego jest na tym Forum (i nie tylko na tym) znany ;). Mnie także początkowo jego komentarze drażniły, ale zapewniam Cię - w jego ironicznych komentarzach warto doszukać się tego ziarenka prawdy.

??? Aby pisać tego typu komentarze, najpierw trzeba samemu pisać ze zrozumieniem. Przeczytaj ze zrozumieniem swoje dwa posty w tym wątku, to może zrozumiesz o co mi chodzi. Druga sprawa, że po tygodniu ten temat na pewno już jest rozwiązany (autor wątku napisał tylko ten jeden post i więcej się nie odezwał).

Trudno, żeby padły konkrety. To wymagałoby zapoznania się z Twoim domem i zaprojektowania tego. Oczywiście można taki układ wspomagać ogniwami fotowoltaicznymi, ale jak policzysz ile będzie kosztowała taka instalacja, to pewnie szybko w niej zrezygnujesz. Liczenie na zerowe koszty jest trochę bez sensu, jeżeli będzie i tak potrzebna instalacja elektryczna w czasie pochmurnych dni (miało by to pełne uzasadnienie, gdyby nie była dostępna energia elektryczna z sieci). Nie wiem jakie rozwiązanie proponowali na tej aukcji za 15zł, ale tu : http://forum.muratordom.pl/showthread.php?...l=1#post4797580 znajdziesz opis, jak można tanio zrobić instalację podgrzewającą latem ciepłą wodę. Z tego co pamiętam, to wykonanie tamtej instalacji kosztowało ok. 1000zł. Najprostszym rozwiązaniem, który da Ci zerowe koszty eksploatacji jest beczka metalowa pomalowana na czarno ustawiona np. na dachu. Latem może ona dać sporą ilość ciepłej wody.

Jak zgodnie z Pana wcześniejszym wyliczeniem ma się ta propozycja? Bez pompy ciepła zapłaciłby Pan 300zł. Przy pompie ciepła wydając 5000zł zaoszczędziłby Pan rocznie 200-240zł. Jeżeli te 5000zł wpłaciłby Pan do Banku na 5% rocznie, otrzymałby Pan 250zł rocznie. Jaki sens ekonomiczny ma Pana propozycja z pompą ciepła?

Po pierwsze nie chwalę rozwiązania za 15zł. 15zł, to inwestycja w informację, jak można usprawnić przygotowanie ciepłej wody z wykorzystaniem darmowej energii. Z opisu wynika, że jest to rozwiązanie sezonowe, którego koszt zgodnie z tą ofertą nie powinien przekroczyć 1200zł. Mogę się domyśleć jak to ma działać, ale szczegółów nie znam. Sam problem taniego przygotowania ciepłej wody mam rozwiązany - wykorzystuję pompę ciepła i kolektory słoneczne. Średni koszt przygotowania ciepłej wody nie przekracza u mnie 1zł dziennie (dla 2-4 osób). Czy stosując zasobnik z PCi zmieści się Pan w koszcie 1200zł ?

Skąd Pan to bierze? Nie wie Pan nawet jakie rozwiązanie zaproponują za te 15zł, ale już Pan potrafi to policzyć? Zaiste - geniusz ...

Opcja bez prądu również jest. Typowy termosyfon nie spełni Twoich wymagań, bo zbiornik ma być niżej. Ale już termosyfon odwrotny jak najbardziej jest do zastosowania 80l terma została podana jako minimum. Aby efektywnie wykorzystać większą ilość energii słonecznej konieczny jest większy zasobnik. Poza tym nie napisałem, że instalacja solarna za o takiej wartości zapewni większość ciepłej wody. Na pewno pozwoli jednak zaoszczędzić sporą ilość energii elektrycznej. Swoją drogą proszę swoje wyliczenia dla wyssanych z palca 7 tys. zł odnieść do kwoty 1200zł. Nadal się nie opłaca? A może tylko nie pasuje do "jedynie słusznego rozwiązania", więc przynajmniej można go wyśmiać.

To wykraplanie wody oczywiście będzie na samym początku, gdy do rurek dociera zimna woda, chociaż latem ma ona też powyżej +10 st. C. Gdy woda się nagrzeje powyżej punktu rosy, wykraplanie ustaje.

Jak dotąd nikt nie podał żadnej kwoty, ale Pan oczywiście wie, że na instalację wyda 7000zł. Może warto zinteresować się tą ofertą : http://allegro.pl/hit-sezonowy-kolektor-sl...1717025740.html Za 15 zł oferują przepis na kolektor słoneczny sezonowy :

O rurkach już pisałem - taki sposób nie wypali, bo za mała jest powierzchnia wymiany (powierzchnia zewnętrzna rurek stykająca się z powietrzem). Trzeba by tę powierzchnię zwiększyć, np. poprzez dodatkowy radiator (mogą to być panele, jakie stosuje się niekiedy przy ogrzewaniu podłogowym), albo poprzez specjalny wymiennik powietrze woda. Bardzo dobrze do tego celu będzie nadawał się np. taki klimakonwektor : http://allegro.pl/klimakonwektor-aux-kanal...1704176287.html wyciągający gorące powietrze spod blachodachówki. Dodatkową zaletą będzie ochłodzenie połaci dachowej, czyli mniejsze przegrzewanie poddasza. Oczywiście do tego będzie potrzebna pompka obiegowa i jakieś sterowanie. Da się to wykonać tak, aby nie wymagało stosowania glikolu.

Na jednej aukcji piszą : a na innej już : jeszcze ciekawszy opis : Problem w tym, że ich ich dane również są nieprawdziwe - kolektor ma powierzchnię nie większą niż 1m2, czy li w ciągu kilku godzin dostarczy nie więcej jak kilka kWh energii, natomiast do podgrzania 5000litrów wody o 5 stopni potrzeba ok. 29kWh.

Miałem tak zrobione i ... nie polecam :(. Zyski nie zrównoważą kosztów poniesionych na rurki, pracę włożoną w ich ułożenie, glikol, pompkę obiegową, podgrzewacz lub wymiennik płytowy, sterowanie. Więcej na ten temat pisałem tutaj : http://forum.muratordom.pl/showthread.php?...l=1#post3908764 .

Ot, wygodny się znalazł . O ręcznych wiertarkach, czy chociażby akumulatorowych to już zapomniałeś?

Oczywiście, że adaptacja może, a nawet powinna takie braki zlikwidować, ale ... to już są dodatkowe koszty, a my tu mówimy o tanim projekcie .

Niestety z jakością projektów gotowych bywa różnie. Wyraźnie pod tym względem różnią się projekty wykonane przed 2009 r. (zaczęły wtedy obowiązywać świadectwa charakterystyki energetycznej). Po prostu te nowsze projekty są przeważnie bardziej dopracowane w szczegółach i większą uwagę zwracają na energooszczędność. Coraz więcej mozna spotkać projektów domów z wentylacją mechaniczną, czy też energooszczędnych.

Na to pytanie akurat nie musiał Pan odpowiadać. Miało ono tylko pokazać "logikę" Pana pytań. Ale może Pan odpowiedzieć, na inne, które zadano Panu wcześniej .

Mam nadzieję, że nie proponujesz tego do łazienki. Latem chłodzenie łazienki to pewne problemy z wilgocią i grzybem. Co nie znaczy, że maty kapilarne, to złe rozwiązanie.

To pytanie jest tak samo logiczne jak takie : Czy przestał już Pan bić małe dzieci? Ściana byłaby stałym odbiornikiem, jeżeli w każdej chwili ilość ciepła we wnętrzu pomieszczenia był nie większa niż straty ciepła przenikające przez tę przegrodę. W domach energooszczędnych łatwo można wykazać, że jest wiele takich sytuacji, gdy zyski wewnętrzne i słoneczne znacznie przekraczają straty ciepła przez przegrody i na wentylację.

Oprócz uszczelnienia przestrzeni i zaizolowania cieplnego pod oknem ważny jest także pewny montaż parapetu zewnętrznego i wewnętrznego. Pytałem o cenę ok. 60zł/mb.

To prawie tak jak Pan za bzdurne uważa założenia do obliczeń oporu cieplnego przegrody, ale posługuje się wartościami U, zgodnie z tymi zasadami wyliczonymi, czy nie zna Polskiej Normy i założeń do niej, ale powołuje się Pan na wyniki obliczeń wykonane wg tej Normy, itd, itp.

Podoba mi się rozwiązanie z rozwiązanie z "ciepłym parapetem" - http://www.tremco-illbruck.pl/aktualnosci/...1953/index.html . Tylko przy wysunięciu okna w warstwę ocieplenia prawdopodobnie tego rozwiązania nie da się zastosować - konieczne byłoby dodatkowe podparcie części zewnętrznej kształtki styropianowej.