To nie tylko sprawa kultury i świadomości. U nas w gminie, a nie wiem czy nie w całym kraju, jest zakaz mycia samochodów na własnym podwórku, można dostać za do ładny mandat. Tak samo ma się sprawa z paleniem plastiku i innych substancji wydzielających trujący dym, a nawet liści. Tyle, że cała sprawa jest mocno olana przez SM i P, chyba że akurat jakąś odgórnie zleconą akcję mają.