Skocz do zawartości

PeKa

Uczestnik
  • Posty

    4
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez PeKa

  1. Bardzo dziekuje za informacje. JA tez mam nadzieje ze to "tylko"nieszczelnosc papy


    To zjawisko wystepoje prawie glownie na styku krokiew ze sciana. niestety w 2 pomieszczeniach w ktorych wystepuja skosy. prawdopodobie woda gdies sie dostaje i powoli sobie przesacza sie i znajduje ujsie na spodzie sciany. a ze to sa male ilosci stosunkowo to moze dlatego zajmuje jej 1-2 dni by sie przedostac. ( nie ma tego zjawisk abezposrednio po opadach tylko kilka dni po).

    powieszczenia maja kratki wentylacyjne a lazienka tez okno dachowe i wentylacje elektryczna. Drugie pomiesczenie to otwarta przestrzen 50m2 o wys od 2.5 do 4m. duzo okien. czesto wietrzone.


    Mam dalsze pytanie - zamierzam polorzyc wkrotce blachodachowke - czyli musze polozyc laty+kontrlaty, folie.membrane i dopiero blache? Czy wie Pan moze jaka powinna byc przerwa miedzy deskowaniem a blacha dla dobrej wentylacji blachy na dachu ok 30st. ?

    Jeszcze raz dziekuje.

    PK

    Cytat

    Witam,
    - czy to zawilgocenie jest tylko na jednym poziomie (styk ścianki kolankowej z dachem) i na całej długości
    - czy to zjawisko występuje tylko w tym pomieszczeniu czy również w innych
    - czy zawilgocone pomieszczenia są wentylowane naturalnie (są kratki wentylacyjne); czy mają okna
    - może próbowano wietrzyć pomieszczenia - jakie obserwowano zjawisko (szybko wysychało, wolno, po jakim czasie, itp.)

    A tak na szybko
    - albo występuje zjawisko wykraplania pary wodnej (chyba w tym przypadku mało realne - para wykrapla się w zetknięciu z chłodniejszym miejscem - obecnie są wysokie temoperatury)
    - albo wilgoć przedostaje się na skutek nieszczelności w pokryciu dachu (to jest mocno prawdopodobne - jeżeli papa ma niewielką nawet przerwę, pęknięcie - to woda sobie ujście znajdzie) a piszesz że zjawisko obserwowane jest od niedawna - tu wystarczy uszczelnić pokrycie
    - podciąganie wody/wilgoci z murów - mało prawdopodobne , minał spory okres czasu od zakończenia budowy a dom w zimie był ogrzewany
    - możliwe jest (jeżeli w okolicach zawilgoceń przebiegają instalacje wodociągowe) nieszczelność rur i niewielkie wręcz sączenie się wody - tu by trzeba np. ustalić miejsce przecieku-sączenia i je wyeliminować.
    Oby - to była nieszczelność papy - najmniejszy kłopot do załatania.

    Pozdrawiam i pomyślnej eliminacji przyczyny zawilgoceń.


  2. Witam i dziekuje za odpowiedz.

    problem zaczal pojawiac sie dopiero teraz w lato. cala wiosna byl spokoj. ostatniobyly ulewne deszcze duzo wilgoci w powietrzu. burze, przeplatane z wysoka temperatura powyzej 30 stopni pelne slonce.

    w zwiazku z tym ze byla to przebudowa starego domu, achutekt nie wykonal planow docieplenia zostalo one wykonane wg "doswiadczenia". deskowanie - odstep 1-2 cm, 20 cm wata szklana,folia nieprzepuszczajaca pary, plyta osb, wlokno szklane.
    Nie ma zadnych otworow wentylujacych dach.

    PK
    Cytat

    Witam,
    - czy możesz wstawić zdjęcia Twojego problemu (to bardziej obrazuje)
    - czy docieplenie dachu jest wykonane zgodnie z projektem; jeżeli nie to jakie wykonano zmiany
    - jak często pojawia się zawilgocenie (skropliny) np. w czasie/po deszczu; czy to zjawisko jest sytematyczne, czy występowało w okresie zimy i wiosny.

    Pozdrawiam


    DSC01446.jpg

  3. Witam i prosze o sugestie rozwiazania ponizszego problemu.
    Mam problem z wilgocia w dociepleniu dachu w nowo pobudowanym domu. W kilku miejscach na scianach na poddaszu pojawia sie wilgoc i pojawiaja sie stróźki wody( miejsca gdze krokwy dochodza do muru)
    Nie wiem czy przyczyną jest:

    1. zbyt szybkie włozenie docieplenia i ta wilgoc z okresu budowy jeszcze "wychodzi" ( luty - deskowanie polozone w pazdzierniku, dom byl ogrzewany zima).

    2. brak wystarczajacej wentylacji - zbyt maly odstep miedzy deskowaniem a dociepleniem - jak widze jest to 1-2cm zamiast 4-5 jak bylo planowane. Gdzies teraz przeczytalem ze na dachach o malm nachyleniu ta przerwa powinna byc 6-8 cm ( 35 stopni) . Co mnie zaskakuje, ta wilgoc pojawia sie teraz przy duzych upalach gdzie dach znacznie sie nagrzewa (czarna papa) Miedzy deskowaniem a dociepleniem (wata szklana) nie ma folii, miedzy dociepleniem a domem jest folia zwykla, nieprzepuszczajaca pary.

    3. nieszczelnosc dachu ( tymczasowo polozona papa)

    Czy ktoś z forumowiczów mogłby mi doradzić co należy zrobic w takim przypadku? (najbardziej prawdopodobny uwazam przyp2)

    Dziekuje i pozdrawiam

    P

×
×
  • Utwórz nowe...