Skocz do zawartości

Mathir

Uczestnik
  • Posty

    2 266
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    1

Posty napisane przez Mathir

  1. Cytat

    Mój facet od rynien też powtarzał, że jest najlepszy... (w tej galaktyce niemalże). Efekt był taki, że miałem doskonałe rynny i zalane mury, bo gość nie wpadł na pomysł, że te świetne rynny trzeba jakoś sprawnie i szczelnie połączyć ze świetnym dachem icon_smile.gif


    Normalka! Każdy fachowiec jest najlepszy na świecie. Dopóki... nie skończy swojej roboty icon_mrgreen.gif
  2. Cytat

    bez urazy Retro ale wiesz - celownik optyczny pwduje że nie ma rannych i nikt nie cierpi.
    Wszyscy zabici!
    Jolka3 - sie nie uraź czasami


    Ale tylko snajperzy policyjni zabijają pierwszym strzałem. Wojsko działa inaczej! Tam snajperzy "produkują" rannych. Bo im jest ich więcej, tym więcej trzeba ludzi do znoszenia ich z pola walki. Pytanie kim jest Jolka3 - policjantem, czy żołnierzem icon_wink.gif
  3. Cytat

    Nie traćcie nadziei moi bracia w ściekowej niedoli.

    Zbudowałem oczyszczalnię roślinną i powoli ją uruchamiam ...dlaczego powoli zaraz wytłumaczę.

    Po pierwsze muszę zaznaczyć, że jestem minimalistą i oglądam każdą złotówkę z 3 stron. Buduję tanio i moja oczyszczalnia również musi być tania. W związku z tym, tych którzy szukają doskonałości uprzejmie proszę o ominięcie mojego posta szerokim łukiem.

    Mieszkam w górach, grunt to MEGA glina z kamieniami na każdym kroku. Oczyszczalnie drenażowe z supermarketu, to w ogromnej większości totalne dziadostwo , służące do przelewania ścieków z jednego punktu w drugi. Dodatkowo drenaż nie wchodzi w grę na takich gruntach. Moi wszyscy sąsiedzi , nawet Ci zamożni z miasta przyjeżdżający tutaj na wypoczynek - bo miejsce jest zjawiskowo piękne - "walą" ściekami prosto w dół i nawet im się od tego zmarszczka na czole nie pojawia. Lokalni budowlańcy sugerowali , żeby zrobił super oczyszczalnię w formie " ZANIK" ....a niech się sąsiedzi poniżej martwią co im płynie z góry....

    Podsumowując mimo minimalistycznego podejścia jestem lokalnym LIDEREM ekologii i nie tylko w kwestii ścieków. To jest dramat co się w Polsce dzieje...i to w takim raju na ziemi.

    Do rzeczy. Konstrukcja jest prosta: rura 160 zbiorcza wpada do osadnika. Osadnik to 4 kręgi 120cm, pomurowane na zaprawie i z wylanym dnem. W osadniku zachodzą reakcje beztlenowe. Z góry osadnika odchodzi rura, która odprowadza ścieki ciekłe do bioreaktora. Rura musi być zakończona w taki sposób, żeby żadna świeża "łódeczka" do niej nie wpłynęła, w tym celu zakończona jest zwykłym trójnikiem PCV , który zbiera tylko tę ciecz ze środka stanu - czyli omija zarówno łódeczki świeże jak i Ubooty denne. Rura - u mnie PCV50 jest puszczona na powierzchni stawu, idzie po ziemi, ma dziurki rozdziela się na 3 gałęzie, żeby skarby dotarły na całą powierzchnię czynną, i dobrze jest ją obsypać żwirem, co niweluje brzydki zapach.

    To co najważniejsze czyli bioreaktor - wykopany na zboczu góry stawik 7x5metrów, płaskie dno, burty zbiornika na wysokość 60-70cm. Folia do oczek wodnych jest KOSZMARNIE droga, dlatego idealnym rozwiązaniem jest PLANDEKA z TIR'a . Plandekę z dużej naczepy kupiłem za 200zł. Jest niesamowicie mocna, wielka i ciężka. DO przewiezienia konieczne 2 osoby. Stawik wyrównujemy i układamy na dnie nasza plandekę wypuszczając jej boki na burty zbiornika.

    W najniższym punkcie stawika układamy 3 metrowy pasek geowłókniny, układamy na nim rurę PCV110 z nawierconymi otworami, całym mnóstwem otworów, rura musi wychodzić poza brzeg stawu i wpadać do studzienki zbiorczej. Rurę obsypujemy żwirem i zawijamy geowłókninę tworząc naleśnik.

    Teraz systematycznie zasypujemy zbiornik posiadaną ziemią. Ja na dno dałem gruz , brudną pospółkę, itp żeby stworzyć na dnie warstwę dobrze przepuszczalną. Na tę warstwę nasypałem glinę z wykopu, do wysokości 3/4 boków zbiornika - jakieś 50cm. Cholernie dużo tej gliny było ...a woziłem ją taczką i jeszcze osiadała. 4 dni pracy i będzie.

    Rurę która drenuje zbiornik, którą wypuściliśmy poza jego obrys, wpuszczamy np do zakopanej 200litrowej beczki plastikowej. Kluczowym elementem naszych działań jest obsadzenie zbiornika. Zbiornik obsadzamy sztobrami wierzby Salix Viminealis - czyli super pospolita wierzba wąskolistna. Rośnie chyba przy każdej rzeczce w Polsce. Sztobry pozyskujemy tnąc gałązkę wierzby na 30-40cm kawałki i wtykamy je dolną częścią do ziemi. Można też wsadzać całe duże gałęzie wierzby - na 90% wszystkie odbiją i się ukorzenią. Ponadto możemy posadzić tatarak i kosaćce . Cudowne działanie tych roślin polega na transportowaniu tlenu do korzeni co umożliwia życie bakterii tlenowych przy korzeniach tych roślin.

    Wierzba przyjmuje się niesamowicie i momentalnie wypuszcza liście.

    ROZRUCH: Wierzby w zbiorniku trzeba intensywnie podlewać. Ja dopiero zapełniam osadnik, a to zajmuje czas. Do momentu , w którym ścieki z osadnika zaczną płynąć do zbiornika rośliny trzeba nawadniać. Newralgicznym zapachowo elementem oczyszczalni jest rozprowadzenie ścieków po poletku wierzby. Rurki które pełnią tę rolę dobrze jest przykryć
    grubym żwirem.

    Zdjęcia zamieszczę na wiosnę, jak wierzby będą duże i zielone. Konstrukcja banalna.

    Koszty : kręgi 1200 , koparka 300, plandeka 200, rury 100, .... = 2000zł


    Nareszcie prawdziwy inwestor-użytkownik icon_smile.gif
  4. Cytat

    Dodajesz do zupy liść laurowy? Jeśli tak, to tak to wygląda tylko większe i jasnozielone. Teraz pojawiły się różne odmiany. Np. wąskolistne, w ciapki. Ja lubię tą z dużymi jasnozielonymi liśćmi.
    Krzak zielony od ziemi, szybko rośnie do góry i na boki.


    Dzięki za odpowiedź. Poszukałem trochę w internecie i też znalazłem icon_smile.gif
  5. Cytat

    To pewnie jesteś zadowolony, że wszystko u ciebie działa jak należy - miałeś szczęście. Niestety tamci ludzie od roku walczą o odzyskanie pieniędzy lub wymianę sprzętu - ale firma już nie poczuwa sie do odpowiedzialności - twierdzą, ze urządzenie jest za słabe aby ogrzać taki dom i nic z tym nie da sie zrobic.
    To firma Octopus wybrała urządzenie, które zamontowała następnie w domu tamtych ludzi. Nie znam wszystkich szczegółów.


    Ale to wszystko nie zmienia faktu, iż PC to NAPRAWDĘ bardzo dobre urządzenia!
×
×
  • Utwórz nowe...