Skocz do zawartości

qba

Uczestnik
  • Posty

    12
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez qba

  1. No Acia widzę, że zaprowadziłaś porządek w temacie icon_biggrin.gif . Też zacząłem zastanawiać się nad sensem zakładania nowo zakupionej płyty. W sumie mogę się z Tobą zgodzić, tylko na pewno też sporo zależy od samego stanu zdrowia osoby z rozrusznikiem. Jednemu nic się nie stanie, a na innego pole o takiej mocy jaką wytwarza właśnie indukcja może być jak gwóźdź do trumny. Na pewno, takie przypadki o ile się zdarzają, to bardzo rzadko. A z kartami bankomatowymi to sam nie wiem. Jeśli tak, to każda kaseta magnetofonowa, czy od kamery powinna też kasować się. Nie mam żadnego odtwarzacza na kasety, bym sprawdził. Może ktoś ma i przeprowadził by taką próbę?
  2. No to ładnie. Z kartami płatniczymi też nie wiedziałem. Chyba jakąś informacje powieszę nad płytą ze wszystkimi zaleceniami;) Ale i tak dużo ludzi ma indukcje w domu i mało z nich narzeka. Najważniejsze (dla osób które zdecydowały się na indukcje) żeby nie psuła się... A do reszty trzeba się przyzwyczaić i nauczyć korzystać.
    Co do instalacji, najważniejsze bezpieczeństwo. Zrobiłem tą trójfazową, przynajmniej nie będzie problemów. Przy okazji zmieniłem całą instalacje w kuchni. Będzie można spać spokojnie. Po tym co zobaczyłem, w jakim stanie były poprzednie kable... strach mnie przeszedł. Do tego była boazeria drewniana... Ale już wszystko wyrzucone icon_biggrin.gif

    Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
  3. Przyznaje się bez bicia, nie wiedziałem o tym rozruszniku... Ale to chyba nie może przebywać w pobliżu płyty, która jest właśnie w uzyciu... I tak problem pozostaje. Jedynie szczęście, raczej nikt z ludzi którzy do mnie przychodzą, nie ma rozrusznika. I oby nigdy nie miał...
    Garnki dostałem w prezencie, są porządne. Cena fakt - drogo ale jakość bardzo dobra. Można do wad dodać wyższe koszty miesięczne... Tego się nie ominie.
    A co mnie skusiło, całe życie korzystałem z kuchenki gazowej. Znajomi mają płyty i bardzo sobie chwalili. Więc można powiedzieć, że dałem się namówić. Jak sam analizowałem zakup, to przede wszystkim myślałem o wygodzie i wyglądzie. Raz na jakiś czas można sobie pozwolić na zakup czegoś porządniejszego i droższego. Szczególnie, że to robisz raz na jakiś czas... Co do ceramicznej, nawet nie przyglądałem się bliżej.. Żeby nie wyszło, że mój wybór na indukcje jest ślepy - analizowałem plusy i minusy i zwyciężyły plusy tej technologii..
  4. Jak są tanie to nie. Jeśli kosztują odpowiednio, to możesz zacząć pytać się o jakość, najlepiej samemu zobaczyć. Nikt nie sprzeda Ci schodów taniej niż kosztuje zrobienie ich. W tamtym roku kupiłem słupki z marketu, znaczy prawie kupiłem. Jakbym mocniej ścisnął, to by się zgniotły...
  5. Opłacalna? A jak ma się opłacać? Jak klimatyzacja, też się opłaca, bo nie zarabia na siebie... Ale za to jest przyjemnie. Tak samo mślałem o tym, ale za jakiś czas. Pierw skończenie remontu i odkucie się (finansowe), a później dlaczego nie.
  6. Moim zdaniem są dwie opcje. Albo nie były przechowywane w wymaganych warunkach. Druga opcja, to czasami jak mieszasz różnych firm, tak się robi. Zawsze powinno się dawać jednej firmy.... Tak samo z podkładami i farbami. Wiem z doświadczenia - miałem takie problemy... Niestety u siebie w domu, co najbardziej boli...
  7. Witam, jak w temacie. Remontuje stary domek (z lat 80tych), a raczej narazie samą kuchnię i moze przedpokój... No i jak to w starym domu, są też stare instalacje. Mniej więcej sprawdzałem stan i wygląda na porządnie zrobioną. Ale nigdy nie miałem doczynienia z płytami indukcyjnymi. Nie wiem, czy do montarzu potrzebuję założyć jakąś porządniejszą instalacje? Może podam specyfikacje płyty którą chcę kupić: http://www.franke.pl/franke-40688-pin-641-plus.html Nie wiem, czy typ płyty robi jakąś różnicę..
×
×
  • Utwórz nowe...