Za dwa tygodnie rozpoczynam budowę domu na działce o powierzchni 17 arów.Szerokośc tej działki to 23 m. a długośc 40m. Dom będzie usytuowany 9 m od granicy, fasadą do wschodu więc mój ogród będzie zorientowany wschód - zachód.I tu właśnie tkwi problem. Wszystkie projekty ogrodów, które do tej pory oglądałam z uporem maniaka są projektowane północ- południe. Czy muszę specjalnie udac się do projektanta zieleni żeby dowiedziec się jakie rośliny posadzic w swoim ogrodzie,czy roślinom obojętne jest z której strony świata rosną? Dodam jeszcze,że ziemia na działce jest klasy 4 ,ogród ,który chcę stworzyc ma zajmowac 2/3 powierzchni całej działki(resztę zamierzamy obsadzic drzewkami owocowymi).Jestem zupełnym laikiem w dziedzinie ogrodnictwa i byłabym bardzo wdzięczna za jakąś pomoc:)))
