Mi na razie wychodzi, że bedzie taniej niż w mieszkaniu trzykrotnie mniejszym... ,ponieważ: 1. Odpada czynsz ( ale tą oszczędność ,,zje" pewnie w wiekszości ogrzewanie) 2. nie wydam więcej na dojazdy niz teraz, ponieważ w ,,mojej" wiosce jest komunikacja miejska (zmieni mi się tylko trasa i do pracy z przystanku będę szła 3 min dłużej:) 3. sześciokrotnie tańsza woda (gmina dotuje:)) Nawet jeśli wyjdzie drożej to święty spokój jest bezcenny...