Skocz do zawartości

Jarek02

Uczestnik
  • Posty

    336
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Jarek02

  1. przede wszystkim trzeba ustalić do czego potrzebny jest filtr. Zażelaziona woda z własnej studni to zupełnie inna bajka niż poprawianie kranówki z wodociągu, bo jest mało smaczna.

    Bez tego możemy sobie pisać ile wlezie. Jeżeli woda ze studni, to najpierw robimy badanie i dopiero zależnie od jego wyników dopasowujemy metody uzdatniania. Może wcale nie być łatwe i tanie i okaże się, że darmowa własna woda wcale taka darmowa nie jest.

    W kranówce z wodociągu to raczej kwestia smaku i twardości. Z tym poradzą sobie nawet filtry dzbankowe. Raczej chodzi o to, które rozwiązanie będzie najwygodniejsze. Chociaż zdarzają się miejsca, w których i woda z wodociągu ma bardzo zmienną jakość. Tak jest u moich znajomych, u których na osiedlu woda robi się paskudna wiosna w czasie roztopów.

    PS. Co do kamieni nerkowych, to problemem jest przekonanie, że woda bardzo miękka jest zdrowa.

  2. Chcę dodać grzałkę elektryczną do grzejnika w łazience - typowej drabinki. Poproszę o weryfikację, czy to co wymyśliłem jest prawidłowe:
    - na zasilaniu zwyczajnie, połączenie z c.o., zawór i głowica termostatyczna;
    - na powrocie dołożony trójnik, w pionowym króćcu grzałka, w poziomym powrót c.o. z typowym zaworem.
    Temperatura wody w grzejniku z załączoną grzałka będzie wyższa niż w reszcie instalacji, ale woda raczej krążyć nie powinna, bo cała reszta to ogrzewanie podłogowe. Grzejnik będzie znacznie wyżej niż rozdzielacz. Ewentualnie można jeszcze zamknąć przepływ głowicą termostatyczną.
    Mam nadzieję, że to prawidłowy układ?

  3. Dziękuję bardzo za odpowiedź. Czym w takim razie należałoby zastąpić tę uszczelkę z EPDM? A może jej nie ruszać? Temperatura z założenia będzie tam sporo niższa niż 100 stopni, w końcu przepływ powietrza uniemożliwia takie mocne nagrzanie. Ma się rozumieć, pod warunkiem, że nie zaczyna ona śmierdzieć np. przy 60 stopniach :(
  4. Właściwie to może i faktycznie byłoby to w stanie działać, przy założeniu, że zapewnimy intensywną wymianę powietrza w piwnicy. Poprzednio napisałem o wilgoci, ale zakładając, że powietrze będzie wymieniane kilka razy na godzinę, nieco ją sobie przy tej okazji osuszymy.
    Potencjalnie kłopotliwe będą jednak te okresy roku, kiedy klimatyzacja nie pracuje. Zakładając, że może się wówczas pojawić wilgoć, korozja wykończy nam klimatyzator. Z drugiej jednak strony, jeżeli w piwnicy jest sucho, warunki dla urządzenia będą lepsze niż na elewacji (na zewnątrz).
  5. Jako od jakiegoś już czasu użytkownik takiego bojlera poziomego mam dwie uwagi do producenta. Przydadzą się też innym użytkownikom.
    1. Styropianowe ocieplenie warto owinąć np. kawałkiem folii dachowej albo nawet zwykłej folii. Ja tego nie zrobiłem i żałuje. Samo ułożenie na wspornikach pustego zbiornika powoduje powstanie wgnieceń, z których wylatują kruszące sie bardzo łatwo granulki styropianu. Ja dodatkowo jeszcze przenosiłem zbiornik i uchwyty w inne miejsce, więc miałem powtórkę z tego uciążliwego wykruszania się styropianowej obudowy.
    2. Zamontowanie grzałki elektrycznej wymaga użycia specjalnego klucza. Zwykły odpowiedniej średnicy się zupełnie nie nadaje. Klucz na szczęście nie jest drogi (kosztował z 15 zł), ale trzeba go mieć.
  6. Szukam właśnie informacji o wykonaniu DGP i zaciekawił mnie ten fragment o tłumikach rurowych:

    "odchodzi nam efekt tłumika akustycznego który dają izolowane perforowane przewody montowane tuż przy zaworach.
    Wówczas warto zamontować tłumik rurowy w ciągu kanałów - który wytłumi ewentualny hałas z turbiny czy wentylatorów."

    Jakie to są konkretnie tłumiki? I jak z ich odpornością na podwyższoną temperaturę, bo przecież powietrze w DGP jest znacznie cieplejsze niż w instalacjach wentylacyjnych.
  7. Warto jeszcze pomyśleć o przepuście na przewody antenowe, komputerowe itp. Wystarczy do tego rura fi 50 mm, zabetonowana w stropie.
    Co innego jeżeli przepust ma uniemożliwiać rozprzestrzenianie się ognia. Wtedy stosuje się specjalne przepusty z opaska pęczniejąca pod wpływem wysokiej temperatury, która zasklepia w ten sposób przepust.
  8. To nie jest dobre rozwiązanie. Temperatura w piwnicy szybko się podniesie, w końcu ciepło pobrane z wnętrz mieszkalnych klimatyzator musi gdzieś oddać. Jakoś tam by to jeszcze działało w piwnicy, w której jest sporo okien i byłyby otwarte żeby zapewnić wymianę powietrza.
    Spotkałem się za to kiedyś z klimatyzatorem na poddaszu nieużytkowym, ale po nim niemal wiatr hulał.
    Poza wszystkim innym zwykle w piwnicy są niezbyt korzystne warunki, przede wszystkim wilgoć.
  9. Wersję z kolankami łączącymi kratki w suficie podwieszanym z wlotami kanałów wentylacyjnych zdecydowanie odradzam. Jeżeli tak zrobimy to przestrzeń pomiędzy sufitem podwieszanym i stropem pozostanie niewentylowana. A to właśnie z tej strefy powietrze i zanieczyszczenia muszą być koniecznie usuwane.
    Żaden przepis faktycznie chyba nie precyzuje jak traktować pomieszczenia z sufitami podwieszanymi, ale jak zastanowimy się skąd wymóg umieszczania kratek nie niżej niż 15 cm od sufitu, sprawa będzie jasna. Chodzi przecież o to żeby substancje szkodliwe/niebezpieczne lżejsze od powietrza nie gromadziły się w nadmiarze w górnej części pomieszczenia.

    Wersję z kolankami łączącymi kratki w suficie podwieszanym z wlotami kanałów wentylacyjnych zdecydowanie odradzam. Jeżeli tak zrobimy to przestrzeń pomiędzy sufitem podwieszanym i stropem pozostanie niewentylowana. A to właśnie z tej strefy powietrze i zanieczyszczenia muszą być koniecznie usuwane.
    Żaden przepis faktycznie chyba nie precyzuje jak traktować pomieszczenia z sufitami podwieszanymi, ale jak zastanowimy się skąd wymóg umieszczania kratek nie niżej niż 15 cm od sufitu, sprawa będzie jasna. Chodzi przecież o to żeby substancje szkodliwe/niebezpieczne lżejsze od powietrza nie gromadziły się w nadmiarze w górnej części pomieszczenia.
  10. Dlaczego właściwie nie można montować bojlerów dwupłaszczowych poziomych w pionie? Z tymi z wężownicą sprawa jest jasna, jej ustawienie byłoby niewłaściwe. Ale przy podwójnym płaszczu? Czy jest jakieś uzasadnienie tego zakazu, bo znalazłem taki w instrukcji podgrzewacza. A co ciekawe wymienniki poziome są wyraźnie tańsze od tych do ustawienia w pionie.
    Po ustawieniu do pionu wystarczyłoby zamienić miejscami wloty i wyloty c.w.u. oraz wody z kotła.

    DSC01446.jpg

  11. Dzięki za porady. W tym przypadku faktycznie nie ma wymagań, bo formalnie obie kondygnacje są mieszkalne. Jednak jak pisałem na początku, na razie góra nie będzie raczej regularnie użytkowana. A w takim układzie przydałoby się móc utrzymywać tam wyraźnie niższa temperaturę, np. +10°C.
    Znalazłem za to jaka jest izolacyjność samego stropu Teriva bez warstwy wykończeniowej od góry i od dołu. Opór cieplny R = 0,37 m2·K/W. Przeliczając na U, mamy 2,70 W/(m2·K). Czyli nędza :(
    Za to po dodaniu 5 cm styropianu robi się z tego U = 0,62 W/(m2·K). Myślę, że tyle wystarczy.
  12. Ile styropianu powinno się dać w stropie, pod wylewkę, jeżeli na tym będą rurki ogrzewania podłogowego? Pomieszczenie poniżej też będzie ogrzewane, ale chodzi mi o to żeby ciepło z podłogi faktycznie grzało pomieszczenie na górze, a nie uciekało ku dołowi.
    Czy 3-4 cm styropianu albo wełny jakie daje się w podłogę pływającą wystarczy? czy może lepiej pogrubić nieco warstwę izolacji? W sumie wiele nie zmieni to ani kosztów materiału ani robocizny. Do tego, przynajmniej na razie, te pomieszczenia na górze będą użytkowane raczej sporadycznie, więc grubsza izolacja ma sens.
    I czy ktoś wie jaka izolacyjność cieplną ma taki typowy strop z pustaków? Pewnie nieszczególna, ale powietrze w pustakach powinno jednak utrudniać ucieczkę ciepła.

  13. Gumowe podkładki do nóg to chyba powinny być w standardzie. Ale podłożenie pod nie większych, grubszych i bardziej elastycznych kawałków gumy nie zaszkodzi.
    Niektórzy producenci maja nawet dodatkowe zestawy wygłuszające. Niekoniecznie dobierzesz coś gotowego pod tę wannę, ale z ogólniejszych wskazówek montażowych takiego "zestawu wygłuszającego do wanny" skorzystać i tak warto, może zastosować coś zamiennie:
    http://www.kaldewei.pl/fileadmin/data/spra...S_DWS______.pdf

    Może też po prostu masz marne akustycznie ściany pomiędzy łazienka i resztą domu? Z czego są, jak grube? Ścianek z betonu komórkowego np. zdecydowanie nie polecam jako tłumiących dźwięki.
  14. Cytat

    Witam, mam proste pytanie. Czy zakup okna z pakietem dwukomowym ma sens - mam na mysli oszczędność energii?.
    Znajomi twierdzą stanowczo, że nie ma co przepłacać i poza tym takie okno wiecej waży i lepiej kupić w takiej sytuacji okna drewniane.



    Plastik czy drewno pod względem izolacyjności i wytrzymałości jest raczej sprawą drugorzędną. Dobrze zrobione okno z PCW się nie wypaczy, drewniane też nie. Marnej jakości wypaczą się oba. Przy ciężkich oknach musisz za to szczególnie uważać na montaż - masa jednak robi swoje.
    No i wiadomo, że duże okna bez podziałów są bardziej problematyczne. Sztywność konstrukcji jest w nich gorsza niż w tych z mniejszymi skrzydłami i stałymi słupkami. Ale za to takie okna z podziałami przepuszczą więcej ciepła przy identycznej powierzchni. Musi tak być, skoro profile mają wyższe U niż same szyby. Na ile istotna będzie ta różnica niestety nie wiem. Ale być może będzie tak, że okna z gorzymi izolacyjnie szybami i profilami, ale bez podziałów okaże sie porównywalne z tym zrobionych na cieplejszych komponentach ale z większą liczbą podziałów.
  15. Dość przypadkowo trafiłem na taki dość stary tekst ze strony Austrothermu, wtedy temat mi się przypomniał:
    http://www.austrotherm.pl/informacje/artyk...yropianowe.html
    To rzecz pisana po powodzi, ale wnioskowałbym z niego, że samo przecięcie płyt nie powinno jakoś specjalnie zwiększyć nasiąkliwości styropianu.
    Ale jak tu pisano wcześniej, problemem może być sama nierówna szczelina w miejscu cięcia. Przez taką "dziurę" woda będzie przenikać w kierunku fundamentu. Potencjalnie efekt może być taki, że woda (dobry przewodnik ciepła!) wniknie nawet pomiędzy ściany fundamentu i ocieplenie. Podany przez el-instalatora sposób na uszczelnienie pianką nie wiem czy będzie wystarczająco dobry. Na elewacji się sprawdza, ale jednak warunki są tam zupełnie inne. I na elewacji jest jeszcze tynk jako zabezpieczenie od zewnątrz.
  16. Faktycznie tych rysunków nie sposób nazwać projektem. To tylko taki szkic koncepcyjny. Nie ma wymiarów kanałów, ani żadnych innych konkretnych parametrów. Pytanie czy ktoś kto to robił w ogóle policzył przepływ w poszczególnych działkach instalacji. Pewnie nie.
    Rustin, jeżeli poważnie myślisz o WM, skontaktuj się z projektantem. Tak jak radził ekspert powyżej. W wentylacji robionej "po uważaniu", bez projektu mnóstwo rzeczy można zepsuć. I z efektu raczej nie będziesz zadowolony. W każdym razie ludzi narzekających na tak zrobioną wentylacje nie brakuje. Oszczędności na projekcie są pozorne.
  17. Kiedyś odmrażałem zamarzniętą kłódkę a także pokrywę studzienki z wodomierzem ciepłym powietrzem z opalarki elektrycznej ustawionej na minimum. Pomogło bardzo szybko. Przy okazji wszystko się pięknie wysuszyło z wody. Zamiast opalarki z powodzeniem możnaby użyć suszarki do włosów, nawet bezpieczniej, bo temperatura niższa. Ja w warunkach budowlanych miałem niestety tylko opalarkę. Ciepłym powietrzem, oczywiście o umiarkowanej temperaturze, można rozmrażać bez obaw.
    Metod w rodzaju polewania ciepłą wodą nie polecam, bo jedno, że coś może pęknąć od szoku termicznego, a drugie, że woda jak się wychłodzi, to znów zamarznie.
  18. Czy elektryczny kocioł można założyć bez jakis istotnych przeróbek do instalacji ze zwykłym kotłem na wegiel i drewno? Potencjalnie widzę tu dwa problemy:
    - korozja - woda w otwartej instalacji jest potencjalnie zawsze bardziej korozyjna. Czy producenci nie daja jakiegoś zastrzeżenia w gwarancji?
    – ciśnienie - czy taki kocioł nie wymaga jakiegoś minimalnego cisnienia wody w obiegu, tak jak ma to miejsce w kotłach gazowych?
    Kociołek elektryczny byłby z założenia drugim, rezerwowym. W związku z tym perspektywa przerabiania, żeby dopasować się do jego specjaalnych wymagań nie bardzo mi pasuje.
  19. Czy ktoś ukrywał kanały wiekszej średnicy w stropie? Takie od wentylacji albo DGP z kominka. Przyszło mi to do głowy, kiedy ogladałem zdjecia i rysunki pustaków stropowych - przecież w nich są równiutkie kanały niczym szachty instalacyjne.
    Wiadomo, że nnie pójde takim kanałem poprzecznie, przez belke stropową, ale równolegle to czemu nie?
    Pytam czy ktos ma z tym jakieś doświadczenie, bo może jest jakieś poważne "ale". Tylko na razie nie przychodzi mi coś takiego do głowy. Jednak niepokoi mnie to, że nie kojarzę takich rozwiązań. Ale przecież czemu nie, pustak jest w sumie tylko wypełniaczem. Możnaby zrobić coś takiego, albo może nawet skasować w razie potrzeby kawałek takiej wewnętrznej ścianki pustaka.

    DSC01446.jpg

  20. Pięknie dziękuję za odpowiedź. Czyli taki strop będzie dawał dobrą izolacyjność od dźwięków powietrznych, a na uderzeniowe i tak nie wymyśli się nic lepszego niż podłoga pływająca. Choć i tak pewnie będzie pod tym względem minimalnie lepszy.
  21. Właśnie takiego rodzaju zawór, jak w ulotce. Nawet tam napisali, żeby je otworzyć/zamknąć chociaż raz na 3 miesiące. Wszystko po to żeby nie zarosły kamieniem. W jednym miejscu będzie z tym problem, w innym nie - zależnie od składu wody. A nieużywany zawór zakręcam, po jak lata temu obejrzałem sobie taki wąż od pralki. Po kilku latach , gdy zawór był nie zamykany, spuchł wyraźnie. Tak na oko pierwotna średnica razy 1,5. W końcu przy otwartym zaworze jest tam stale ciśnienie wody wodociągowej.
  22. Cytat

    Bardzo dobrze że będzie pracował poniżej mocy nominalnej, to nie jest żadne zło, wprost przeciwnie.
    W "odstawieniu" to rozumiem masz na myśli podtrzymanie, więc informuję Cię że podtrzymanie to też grzanie. Już samo znaczenie semantyczne tego słowa powinno powstrzymać Cię od pisania takich bzdur że - ciepło idzie w powietrze.
    Podtrzymanie - czyli podtrzymuje zadaną wodzie temperaturę, a żeby podtrzymywać należy cały czas dostarczać temperaturę wodzie schładzanej na bieżąco przez układ instalacji grzewczej.
    Wcześniej pisałem ale jeszcze raz to powtórzę, bo widzę że nie masz zielonego pojęcia w tym temacie. Kocioł z podajnikiem nie powinien pracować z pełną mocą nominalną, bo wtedy ma największe zużycie opału właśnie też przez to że dużo ciepła idzie w komin. Moc nominalna jest potrzebna z rzadka i raczej wyjątkowo do bardzo wyjątkowych temperatur, czy jakoś tak. icon_lol.gif
    Pisz o PCi a nie podajnikach bo to Ci lepiej wychodzi.



    Tu się akurat mylisz. Kocioł pracuje z najwyższą sprawnością akurat na mocy nominalnej. Z podtrzymaniem jest ten problem, że w tym trybie zarówno sprawność, jak i czystość spalania jest zwykle bardzo zła. A już podtrzymanie w ramach "trybu letniego", tylko dla przygotowania c.w.u., to już barbarzyństwo.
  23. Bardziej chodzi mi o hałas nie tyle od sąsiadów, co z pokoi dzieciaków na górze. Na razie to bieganie, rzucanie piłką (pięciolatek rzucający gumową piłeczką potrafi być z tym uciążliwy). W przyszłości, jak podrosną, pewnie problemem będzie głośna muzyka.
    Ciekawi mnie, czy sama konstrukcja stropu wiele tu zmieni, bo na nim i tak będzie podłoga pływająca (wylewka na warstwie elastycznego styropianu).
×
×
  • Utwórz nowe...