Nie planuję użytkowego poddasza, ale mam na górę "normalną klatkę schodową i schody". Tak się zastanawiam, czy to jest rozsądne rozwiązanie. Tak sobie ubzdurałem, że nie będzie mi się chciało wychodzić na strych jakimiś tam schodami prowizorycznymi. Drzwi będą na klatkę/na schody. Tak się zastanawiam, jaka tam za tymi drzwiami będzie temperatura w zimie. Pozdrawiam.