W 2005 roku kupiłam działkę wraz z udziałem w drodze dojazdowej od pana M. Do aktu notarialnego dołączona była mapka na której widniała cała okolica włącznie z drogą. Na mapce droga była niezabudowana. W akcie notarialnym sprzedający również oświadczył, że droga jest wolna od naniesień. Dopiero po wyznaczeniu granic działki przez geodetę okazało się, że w miejscu w którym znajduje się droga stoi... budynek gospodarczy. Zaczęłam więc drążyć temat. Pan M. był właścicielem bardzo dużej nieruchomości, którą podzielił na działki budowlane i 1 działkę przemysłową w 2003 roku. Budynek gospodarczy już wtedy istniał. Geodeta go jednak "wymazał" z mapy aby podział został zatwierdzony w urzędzie. Na działce przemysłowej pan M. prowadził działalność gospodarczą polegającą na uboju zwierząt. Podział na działki musiał uwzględniać wytyczenie drogi wewnętrznej by do wszystkich działek był dojazd. Droga wewnętrzna liczy około 4000 m2. W 2006 roku pan M sprzedał działkę przemysłową i 4 działki budowlane wraz z udziałami w drodze panu P. Działka przemysłowa i działki budowlane są rozdzielone właśnie częścią naszej wspólnej drogi. Pan P wystąpił do sądu o zniesienie współwłasności w tej drodze tak, by mógł sobie wszystkie swoje działki scalić i nie wyburzać budynku, który na tej drodze stoi. Problem polega na tym, że pan P. zamierza ten teren scalić i swoje działki budowlane przekształcić w przemysłowe i rozbudowywać tam ubojnię. Wszyscy pozostali współwłaściciele drogi protestują, gdyż jak wiadomo sąsiedztwo ubojni nie jest najlepszym sąsiedztwem, zwłaszcza że ma ona obejmować nie 1 działkę a aż 5 działek. Na tym terenie istnieje plan zagospodarowania przestrzennego, w którym działki budowlane pana P. są oznaczone jako „tereny zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej, obejmujące budynki, przeznaczone do samodzielnego gospodarstwa domowego wraz z budynkami garażowymi i gospodarczymi, a droga jest „terenem dróg wewnętrznych”. Czy mamy jakieś szanse powstrzymać pana P. i jego plany scalenia gruntów? Jak tego dokonać? Czy wezwanie do usunięcia budynku ze wspólnej drogi mogłoby coś pomóc? Z góry dziękuję za każdą pomoc