Skocz do zawartości

Żuku

Uczestnik
  • Posty

    4
  • Dołączył

  • Ostatnio

Żuku's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Witam Zaczynam remont w pokoju, skuwam stare tynki, ponieważ sypią się jak piach i nie trzymają się ścian. Rozmawiałem z gościem od tynkowania i polecał mi pracę w następującej kolejności: po skuciu starego tynku i oczyszczeniu ściany, zagruntować cekolem DL80, potem dać zaprawę tynkarską rotband i na to megaron super finisz (gładź gipsową). Czy mogę tak wykonać tynkowanie czy jest to dobre zestawienie materiałów?? Czy na sufit najlepiej dać płyty kartonowo gipsowe? Blok jest stary ok lat 70tych wykonany z płyt i dzisiaj jak zacząłem skuwać to w rogu jest taka przerwa ok 2 cm płyta od płyty głębokość na ok 4cm - dalej nie skuwałem bo bym się przebił do łazienki i teraz mam pytanie czym to najlepiej zalepić żeby potem w tym miejscu nic nie pękało? Pewnie trzeba by było dać tam siatkę ale czy wystarczy tylko siatka i wypełnić to miejsce rotbandem czy może czymś innym się daje na takich łączeniach? może zwykłym gipsem budowlanym dać? na drugiej ścianie też jest łączenie płyt tyle że tam już nie ma takiej przerwy jednak jest jedna ok 4mm badziej wsunięta od drugiej, w tym miejscu też pewnie siatkę i też rotbandem? gdzieniegdzie też są popękane te płyty czy tam też siatki? Bardzo proszę o porady
  2. Położyliście na siatki ? tzn na stary tynk położyliście siatki a na nie gips mokry? dobrze rozumiem? Bo z tego co czytałem to przy pęknięciach się daje siatki, a u mnie pęknięć nie ma, tynk jest jak z piasku.
  3. A czy na taki tynk gipsowy coś jeszcze się potem daje czy odrazu można malować? i jak to wygląda z tym tynkowaniem wtedy, ponieważ czytałem o tynkowaniu i tam było napisane że pierw mocujemy takie metalowe listwy na gips tynkarski (poziomujemy je i mocujemy w takiej odległości od ściany jak będzie tynk) i po obrzuceniu tynkiem od dołu równamy deską przesuwając w góre tynk (deska jeździ po metalowych listwach) i jeśli tak wyrównamy to przecież nie można odrazu pomalować bo przecież metalowe listwy będą widoczne, jak to się robi kładzie się jeszcze jakąś warstwę czegoś?
  4. Podłączę się pod ten temat żeby nie zakładać nowego. A jak już się skuwa stary tynk to trzeba dobrze potem cały ten tynk zeskrobać? żeby nic nie zostało? Miałem zamiar tylko w pokoju skuwać bo już sam odchodzi, a zacząłem wczoraj skrobać starą farbę w przedpokoju i zauważyłem że ten tynk chyba do niczego się już nie nadaje, sypie się jak piasek i odchodzi farba wraz z częścią tynku i duże nierówności na tynku się robią, nie wiem czy tu jakiś unigrunt by wystarczył, chyba raczej nie. Co mi radzicie? Czy z każdej ściany tynk skuwac? bo narazie wczoraj tylko 1 ściankę skułem. No ale myślę że chyba trzeba wszystkie tynki od nowa kłaść, bo ten nawet gdyby wystarczyło unigruntem to pełno nierówności by zostało, no chyba że czymś by się wyrównało, ale czy ten stary tynk utrzymał by to (czy by związał). Poradźcie jaki najlepiej tynk kłaść (jakiś jednowarstwowy chyba żeby nie było za dużo roboty) PS: aha i dodam tylko jeszcze że jak skuwałem ten tynk to zbyt trudne to nie było , stukałem młotkiem i zbyt dużych oporów nie było, przeważnie dużymi płatami odpadał.
×
×
  • Utwórz nowe...