Też zacząłem właśnie budowę.... jestem na etapie ścian fundamentowych. Co istotne - przy adaptacji projektu do warunków lokalnych mój "ambitny" konstruktor znalazł całe mnóstwo błędów w obliczeniach konstrukcyjnych. Głownie dotyczyły one dachu. Też mieliście ten problem ? na moją interwencję projektant z MG przerabiał konstrukcję i dosyłał mi zmienione rysunki, obliczenia... A jak macie podparte schody ? wg projektu, to one nie są podparte...... pozdr artur