Za dobre słowo i garść pieniędzy można zrobić wszystko. Tylko należy to zrobić z głową, dlatego uprzednio napisałem, żebyś skontaktował się z architektem.
Wyburzenia i ponownej budowy. Zadośćuczynienia też. On przecież musiał to zrobić jak najbardziej poprawnie - zgodnie z prawem, wiedzą, umiejętnościami itd.
Załóż sprawę geodecie o nieprawidłowe usytuowanie budynku, z podaniem kwoty za przesunięcie budynku. I nie cofaj sie w postępowaniu do czasu zakończenia. Na gębę moze Cie prosić o odstąpienie od czynności, a później może znów czynić wstręty.
Nie jest to nigdzie umocowane prawnie, żeby sąsiad miał coś na ten temat do powiedzenia. To (wyprowadzenie rury spalinowej za ścianę) akurat precyzują inne przepisy. Nigdy zgoda sąsiada