Skocz do zawartości

gipsy2

Uczestnik
  • Posty

    1
  • Dołączył

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

gipsy2's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

1

Reputacja

  1. Witam, Posiadam działkę 10ar która wedle planu zagospodarowania jest przeznaczona pod usługi turystyczne z dopuszczeniem usług handlu,gastronomii,sportu. Działka jest długa na około 48m i szeroka na 22m. Częśc z lewej strony działki będzie zabrana na drogę (około 7m z szerokości 22m) , części środkowa (także około 7 metrów) przeznaczona jest na tereny zielone i parking , reszta działki (także około 7,5 metra) przeznaczona jest pod zabudowę pod usługi turystyczne czyli mogę tu postawić budynek. Z tego wynika że teren pod zabudowę ma tak jak wyżej wspomniałem około 7,5 metra. Te 7,5 metra to odległość od granicy od sąsiada do nieprzekraczalnej lini zabudowy,która oddziela teren możliwy do zabudowy od terenu na parking i zieleń. Jeśli chciałbym postawić budynek to oczywiście musiałbym się generalnie odsunąć 4 metry (gdy są okna) lub 3 metry (gdy nie ma okien) od granicy. Budynek musiałby mieć wymiary : szeroki na 3,5 metra (gdy cofnę się 4 metry od granicy) lub 4,5 metra (cofiąc się 3 metry od granicy). Długość budynku może mieć w tych dwóch przypadkach nawet około 40 metrów . Jak sami Państwo widzą, działka jest bardzo niekorzystna bo nieprzekraczalna linia zabudowy oraz konieczność odsunięcia się od granic powodują że faktycznie pod budowę jest budynek o szerokości 3,5 lub 4,5 metra. Moje pytanie : czy jest szansa wybudować się bliżej granicy? Wiem że można (najczęściej dla działek poniżej 15m szerokości) ,ale mój przypadek jest szczególnie "wąski" więc czy mam szanse? Akurat plan zagospodarowania wogule nic nie wspomina na temat odległości budynku od granic(y). Jeśli takie szanse są to na tej działce chciałbym postawić dom jednorodzinny. Czy jest wogule taka możliwość? Oczywiście plan teoretycznie nie dopuszcza zabudowy mieszkaniowej bo działka jest pod usługi turystyczne,ale jeśli zastosowałbym taki patent ,że postawię dom a jeden pokój lub dwa formalnie poświęce na np. wynajem lub do przenocowania dla gości. Wtedy formalnie byłby to budynek dla obsługi gości, ale praktycznie bym w nim sobie mieszkał. Dodam że w planie zagospodarowania nie jest nic sprecyzowane czy ma na tej mojej działce powstać ma np. hotel czy pensjonat itp. Poprostu jedynie napisali że jest to działka z głównym przeznaczeniem pod usługi turystyczne. A czy np. mogę też postawić domek letniskowy? Ja np. uważam że sam sobie wtedy bym służył usługę turystyczną i bym w nim zamieszkał .... a domek letniskowy postawić w wielkości domu... Zakładając że da się rozwiązać moje dwa problemy tj. : -przysunąć się bliżej granicy (bo mi nawet starczy domek szeroki na np. 5,5 metra) -prawne ominięcie planu zagospodarowania tj. wystawienie domu jednorodzinnego gdzie formalnie jeden lub dwa pokoje będą pod działalność usługową turystyczną np. noclegi dla podróżujących) To moje pytanie brzmi : A co się stanie gdy gmina zgodzi się na powyższe dwa moje problemy ,zaś ja po roku np. oficjalnie zbankrutuję i zamknę działalność. Co wtedy? Generalnie budynek stanie się naprawdę budynkiem jednorodzinnym mieszkalnym i tym samym juz absolutnie nie będzie zgadzał sie z planem zagospodarowania. Niestety kupiłem taką działkę przez nieuczciwe biuro nieruchomości (chciałem kupić normalną działkę pod zabudowe jednorodzinną) , niestety nie dopilnowałem formalności i wprowadzony w błąd podpisałem akt notarialny. Z biurem nie mam rzadnych szans ,a działka z racji swoich ograniczeń jest bardzo trudno zbywalna więc próbuję coś wymyśleć ... Dziękuję za pomoć Pozdrawiam , Łukasz Staniek
×
×
  • Utwórz nowe...