No jestem. Tak, historia to zazwyczaj przekazy, ale w tych o które tak zawzięcie się sprzeczasz są jednak bzdury, urojenia i cudowne cuda.
Co ma do tego szkielet Mieszka to chyba sam nie bardzo kumasz.
Raczej nikt nie kwestionuje tego że w tamtych czasach na tych ziemiach biegał osobnik który ogłosił się synem bytu zwanego patetycznie Bogiem. Choć raczej wszystko wskazuje na to że od małego mu to wmawiano, no i stało się.
Dlaczego jednak rozum nie jest kolegą wierzenia ?, bo do tego bytu dopisano stertę bredni o cudach i wiankach.
Czytałeś może zapiski o tym że Mieszko zamieniał wodę w wino, albo że uzdrawiał chorych na cito ?.
No widzisz i tak to ma się historia prawdziwa do legend i urojeń.
Twardych dowodów na wszystkie przekazy historyczne nie ma, to pewne, ale powiedz że wierzysz w czary mary ? .
Oburzasz się na to że kwestionuję Twoje myślenie, a powiedz no czy Twój rozum nie buntuje się na tę ideologię w którą wierzysz, a w której aż roi się od czarnej magii ?.
Ciebie ciekawi i wydaje się być dziwnym że ewolucja spowodowała to że tylko rodzaj ludzki tak wystrzelił a miliony innych bytów jakoś nie. A mnie bardziej niż to ciekawi dlaczego w tamtych czasach aż roiło się od cudów a teraz jakoś ani jeden nie może się dokonać. A to ktoś z martwych powstał, a to morze się rozstąpiło, a to uzdrowienia na cito, a to z wody winko. Ciekawe co nie. A może jednak rozum Ci coś podpowie dlaczego w tamtych czasach ciemnogrodu było to możliwe a teraz ni chu..