Aktywni na Forum

Jeśli miałbym zrobić ranking najbardziej trafnych decyzji podjętych podczas budowy domu to wyglądałoby to mniej więcej tak 1 - zdecydowanie się na wentylację mechaniczną z rekuperatorem 2 - wybranie ogrzewania podłogowego po całości 3 - wybranie pompy ciepła zamiast eko-groszku (inne opcje nie były brane pod uwagę - było to prawie 10 lat temu!) gdzie kolejność jest umowna.... ale odpowiadając konkretnie na pytania - mimo że mam pompę gruntową a nie powietrze-woda, to - teoretycznie można chłodzić PC, ale nie znam nikogo kto tak ma. W gruntówce też mógłbym to zrobić, ale dodatkowe koszty to raz, a dwa, to mam za wysokie temperatury DZ u siebie, żeby to miało sens. Niedługo będę montować klimatyzację....Jeśli w pytaniu chodziło ci o wentylację, to tak, jak masz szczelny dom i rolety, to da się UTRZYMAĆ komfortową temperaturę, ale nie będzie to łatwe. GWC (gruntowy wymiennik ciepła) niewiele tu pomoże. Zamiast ładować pieniądze w to, olbrzymia większość ludzi montuje jednak klimatyzacje. - wybór pomiędzy firmami - rozesłałem ponad 20 wycen i czytałem co ludzie piszą. Propozycja montażu PC o mocy 2x większej dyskwalifikowała oferenta. Zostało kilka ofert, które wyglądały dobrze - tak merytorycznie jak i cenowo, wybrałem tę a nie inną, bo znajomy od roku używał ten sam sprzęt i był bardzo zadowolony i polecał producenta. Sam z czystym sumieniem robię dalej to samo. No i to się wiąże z następną kwestią - po tylu latach od montażu, jak zaczął mi świrować czujnik DZ, to po telefonie do producenta, posłał mi na własny koszt 2 czujniki...akurat gruntówek nie ma potrzeby serwisować, wydajność bez zmian, przez te lata były tylko drobne usterki - padł czujnik zaniku fazy - producent posłał za free(sam wymieniłem), padł zawór zwrotny - wymienił hydraulik, no i teraz ten czujnik DZ - też sam go będę wymieniać... mam nadzieję że pomogłem

O tym że jest to najprawdopodobniej kilka komór tworzących w efekcie oczyszczalnię przydomową pisałem w poniedziałek rano. Jak dokładnie funkcjonował ten układ - na ile zachodziła tam fermentacja beztlenowa, na ile tlenowa nie sposób powiedzieć nie znając szczegółów budowy i tego jak duży i regularny był tam dopływ ścieków. Z opisu wnioskowałem jednak, że od kilku lat nie było to eksploatowane. Co do założeń jak taka oczyszczalnia miała funkcjonować polecam stare opracowanie "Wiejskie oczyszczalnie ścieków", autorzy Z. Heidrich, J. Tabernacki, M Sikorski. Wydane w Warszawie w 1984r. Można kupić za dosłownie kilka złotych. Część informacji nie jest już aktualna, ale większość pozostaje użyteczna. Ewentualnie też "Nowoczesne systemy oczyszczania ścieków", J. Łomotowski, A. Szpindor, Warszawa 2002 r.