A kto napełnia zimny kolektor?
System ruszy jak temperatura kolektora mimo temp. ujemnej na zewnątrz będzie wyższa niż temperatura w zasobniku.
Sytuacja całkiem częsta w słoneczny acz mroźny dzień.
Druga sprawa. Kolektor się nie napełnia i ruch wody ustaje do jej zarznięcia. Woda płynąca zamarza dopiero po "wyrównaniu" się temperatur otoczenia i wody lub bardzo dużej i długotrwałej różnicy temperatur.
Ale wtedy wody już w kolektorze niema.
Wcale nie. Czemu napisałem powyżej.
Kolektor pusty nie zamarza obojętnie czy wcześniej był zalany wodą czy glikolem, a jak się rozgrzeje to powiadamia pompę że czas podać płyn .
W tym układzie ważna jest izolacja rur podłączeniowych i możliwie krótka ich ekspozycja na czynniki zewnętrzne.