Zapisuję się do klubu czekających na fotkę PeZeta .
Orle, nie myślałam, że to wynik kopiuj, wklej. Myślałam, że masz taką wiedzę mykologiczną. Mam nadzieję, że nie poczułeś się dotknięty tym posądzeniem .
Wieści z frontu. Dzwonił dziś pańcio. Bramę może zrobić, nawet ją osadzi, ale gwarancji na to osadzenie nie da. Wystraszyłam go wysokim poziomem wód gruntowych.
Ptaszku przylatuj, wklejam zdjęcia ogrodu.
@PeZet trochę czasu już minęło... może warto by podszkolić się znów, zanim wsiądziesz na rumaka...
A tak żeby Basi wątku nie zaśmiecać to zapraszam do dyskusji motocyklowych
Nie wiem czy uda mi się linka wrzucić....
Sama musiałam jeszcze raz obejrzeć... efekt niezamierzony
Ta... po 5 latach, to sukces
Ryjbuk mi dziś przypomniał, że 5 lat temu zaczęliśmy budowę. No, o tej porze roku był klepnięty projekt i ruszaliśmy z papierologią.
Ale nie samą budową człowiek żyje. Rodzina nam się znowu powiększyła. Przedstawiam Cześka