Jestem po rozmowie z szefem działu technicznego mojego rejonu PGNiG.
Do napełnienia sieci gazem nie potrzebujesz protokołu kominiarskiego. W formularzu jedynie zaznaczasz, że jesteś w jego posiadaniu (protokół jest potrzebny dopiero przy odbiorze całego domu).
Potwierdza problemy z kominiarzami "starej daty". U mnie on mi załatwiał kominiarza, z którego usług korzystają, a który rozumie przepisy. Dlatego nie miałem problemów.
Po niedzieli może przesłać mi opinię, z której jednoznacznie wynika to, co pisze Rysiek (pod wentylację mechaniczną). Mało tego - załatwi w Twoim rejonie kominiarza, który wypisze Ci protokół. W cenie zwykłej wódki. No, takiej 0,7 l.
To tak na szybko, bo butelkujemy z młodym piwo w garażu, a to jest ważniejsze od Twojego gazu.