Skocz do zawartości

Aktywni na Forum

Posty wysoko ocenione

Showing content with the highest reputation on 06.10.2017 We wszystkich kategoriach

  1. Nie przejmuj się nimi - tak mają. W sumie masz rację i o to chodzi. Dlatego masz ode mnie punkta A to coś nowego - tylko co ma piernik do wiatraka? Możesz podać przykłady , ze "Do funkcji ozdobnej sprowadziły go (okap) projekty typowe/powtarzalne"?. To już teraz wiem, dlaczego symetryczne okapy są w tradycyjnym budownictwie - z którego zresztą wyszły. Bo budowały je ciemne chłopy, a nie bajbaga. To samo tyczy się pałaców i dworków - znaczy jeśli idzie o bajbagę, bo tych nie budowały chłopy, tylko projektanci - ale też widać ciemni. A serio: Okap ma kilka funkcji - i ozdobną i ochronną - ale trzeba je łączyć, chyba że to tylko budownictwo, nie architektura. Nie przeceniałbym obecnie żadnej z nich, bo teraz są materiały budowlane pozwalające na dowolną formę. Jak pójdziemy tym tropem, i odrzucimy architekturę, będziemy mieć dość suchą, jednolitą i zunifikowaną zabudowę - chyba tego nie chcemy. Jeśli uwzględniamy architekturę, to na pewno okap będzie wypadkową formy i użyteczości - ale nie będziemy z każdej strony robić innego okapu biorąc pod uwagę zenit czy porę roku. Poza tym okap ma pewne granice - 2m to już nie okap, to zadaszenie. Dodatek, nawet jeśli jest kontynuacją dachu, połaci. Oczywiście wg mnie. Jeszcze jednego nie bierzecie pod uwagę - nie każdy lubi mieć dużo słońca w domu - zwłaszcza mając ogród i trochę przestrzeni. Ale są tacy, którzy chcą mieć go dużo. Więc nie ma tutaj reguły scisłej. Najlepszy jest zdrowy rozsądek i dostosowanie do potrzeb. W konkretnym przypadku.
    1 point
  2. Kąt zenitalny to jednak nie zenit.
    1 point
  3. A przeca chodziło o zmieniający się wraz z porą roku kąt zenitalny ..... ale jestem mądry po zerknięciu do wikipedii....
    1 point
  4. Dlatego też napisałem, że to jak za mojej młodości...
    1 point
  5. kierunek jest jeden płn - południe , ale położenie słońca w zenicie to jest wysokość słońca mierzona o 12.00 nad danym obiektem . Tutaj praktycznie każdego dnia ta wysokość jest inna. Nie rozumiem twojej ironii w tym temacie jak wiesz o co chodzi. ;/ ps. rozumiem że za chwilę będzie komentarz dotyczący błędów językowych i interpunkcji ;p
    1 point
  6. Możesz mi wytłumaczyć, w którym miejscu na tym słupie ciepło przenika do strefy zimnej? Przy okazji zapytam: garaż w bryle budynku to też mostek termiczny, czy co? Co do światła dziennego: u mnie okap dachu od strony południowo-wschodniej wystaje na ponad 2 metry (chyba 2,4) i okazał się świetnym regulatorem ogrzewania słonecznego, a z racji dużych przeszkleń w salonie jest jasno, jak należy.
    1 point
  7. Każdy tak chce gdy młody. Z czasem ten pośpiech łagodnieje.
    1 point
  8. Jakoś nie rozumiem tej kategoryczności stwierdzenia "NIE dla gazu". Nie żebym się mądrował, ale jako zwykły użytkownik kociołka gazowego o modulacji 1,9-12 kW Immergas, w domu parterowym o powierzchni ogrzewanej coś koło 186 m2, nieoszczędzający na kosztach (mający system "sterowania pogodowego" i ustawioną temperaturę w domu na 23 st. C), z bojlerem cwu 160 l, 4-osobową rodziną, w której każdy zażywa codziennej kąpieli - nie narzekam na jakieś szarpanie kociołkiem, czy na wysokie koszty. Wprawdzie mieszkam od 1,5 roku i rozpocząłem dopiero drugi sezon grzewczy, ale - jak na razie - kociołek pracuje bez zarzutów, ma 60 m-cy gwarancji, całość z przyłączem wewnętrznym kosztowała mnie nieco ponad 15 tys. zł. Ogrzewanie wodne, niskotemperaturowe. Obsługa wygodna na tyle, że jedyne co pamiętam, to wiosną przełączyć obrazek na "parasol", a zimą na "bałwana". Kociołek pracuje niemal cały czas na minimum, a ze snu wyrywany jest jedynie rozbiorem ciepłej wody, kiedy to zaczyna rozpalać kolejne palniki (że tak to nazwę). Za cały rok CO i CWU zapłaciłem 2860 zł, a podliczenia dokonałem nie z powodu przeliczania złotówek w portfelu, a z ciekawości, jak to się będzie miało do OZC. Z wyliczeń tego drugiego, przy ustawionej temperaturze 21 st. C, miałem się mieścić w 2500 zł/rok. Wyszło więc lepiej niż planowałem i to w pierwszym roku grzania. W czasie budowy i zakupu kociołka gazowego założyłem sobie, że jeśli kociołek będzie już starym łupem, to pewnie pompy ciepła będą już tanie, jak stare fiaty, więc dopiero wtedy zastanowię się nad ich wyższością nad o. gazowym. Nie wiem więc o co chodzi z tym "NIE dla gazu". O to, że być może płaciłbym rocznie kilka stów mniej?
    1 point
This leaderboard is set to Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...