[quote name='PeZet' date='16.05.2016, 13:08 ' post='507929'] Ad 1 Z relacji innych osób wiem, że kominiarze i urzędnicy czasem próbują terroryzować inwestorów twierdzeniem, że przepisy zabraniają zastosowania w domu jednocześnie wentylacji mechanicznej i kominka. To nieprawda. Warunek: kominek musi mieć własne doprowadzenie powietrza z zewnątrz i mieć zamkniętą komorę, czyli szybkę. Ci kominiarze rzeczywiście nie maja racji ale wymagania wynikające z przepisów przepisy są nieco inne, niż opisałeś. Wiedza może się w przyszłości przydać autorowi tematu, w zetknięciu z kominiarzem. Przede wszystkim, zamknięty wkład kominkowy wcale nie oznacza zamkniętej komory spalania. Wkłady zupełnie szczelne są rzadkością. Nawet jeżeli mają króciec doprowadzający powietrze wprost do wnętrza wkładu, to i tack maja jakieś nawiewy powietrza z pomieszczenia - zwykle przy popielniku. A to oznacza, że maja otwartą komorę spalania. Są zależne od powietrza w pomieszczeniu. A to oznacza, że działanie wentylacji nie może powodować podciśnienia w pobliżu kominka, bo groziłoby to zasysaniem spalin do pomieszczenia. W związku z tym dopuszczalne są cztery rodzaje wentylacji: - grawitacyjna; - mechaniczna nawiewna (praktycznie nie spotykana w domach jednorodzinnych); - mechaniczna nawiewno-wynawiewna zrównoważona; - mechaniczna nawiewno-wynawiewna nadciśnieniowa. Można tu przywołać zapis Warunków Technicznych: "§ 150. 9. W pomieszczeniu z paleniskami na paliwo stałe, płynne lub z urządzeniami gazowymi pobierającymi powietrze do spalania z pomieszczenia i z grawitacyjnym odprowadzeniem spalin przewodem od urządzenia stosowanie mechanicznej wentylacji wyciągowej jest zabronione. 10. Przepisu ust. 9 nie stosuje się do pomieszczeń, w których zastosowano wentylację nawiewno-wywiewną zrównoważoną lub nadciśnieniową." Czyli wentylacja mechaniczna nawiewno wywiewna (typowy układ z rekuperatorem) może być, jednak pod warunkiem, że nie będzie powodował podciśnienia. Rzecz w tym, że powinien zapewniać przynajmniej równowagę pomiędzy powietrzem usuwanym i dostarczanym do pomieszczenia łącznie z uwzględnieniem poboru powietrza przez kominek. Osiągnięcie tego stanu równowagi może być niełatwe, bo kominek nie pobiera stale tej samej ilości powietrza. Zaś minimalną ilość powietrza, którą musimy zapewnić znów określają Warunki Techniczne: "§ 132.3. Kominki opalane drewnem z otwartym paleniskiem lub zamkniętym wkładem kominkowym mogą być instalowane wyłącznie w budynkach jednorodzinnych, mieszkalnych w zabudowie zagrodowej i rekreacji indywidualnej oraz niskich budynkach wielorodzinnych, w pomieszczeniach: 1) o kubaturze wynikającej ze wskaźnika 4 m3/kW nominalnej mocy cieplnej kominka, lecz nie mniejszej niż 30 m3, 2) spełniających wymagania dotyczące wentylacji, o których mowa w § 150 ust. 9, 3) posiadających przewody kominowe określone w § 140 ust. 1 i 2 oraz § 145 ust. 1, 4) w których możliwy jest dopływ powietrza do paleniska kominka w ilości: a) co najmniej 10 m3/h na 1 kW nominalnej mocy cieplnej kominka - dla kominków o obudowie zamkniętej, b) zapewniającej nie mniejszą prędkość przepływu powietrza w otworze komory spalania niż 0,2 m/s - dla kominków o obudowie otwartej." Podsumowując: zamknięty wkład wcale nie oznacza zamkniętej komory spalania, jednak warto zadbać o jak najlepsze odseparowanie paleniska od powietrza w pomieszczeniu, bo zrównoważenie wentylacji nawiewno-wywiewnej będzie wtedy znacznie łatwiejsze.