Mam podłogówkę w całym domu od kilku lat i nie zauważyłem żadnych zaburzeń ani problemów. Nikomu z mojej rodziny nie puchną nogi i nie jest chory na serce jak niektórzy straszą. Za to za gaz płacę tyle, że znajomi pytają się czy czasem nie mam ustawionej temperatury wewnątrz na 12 stopni. Podłoga nie jest ciepła jak to Ci, którzy nie posiadają podłogówki sądzą, w części pomieszczeń mam płytki, w części panele. Nie zamienię się na żadne inne ogrzewanie. ;)